Malezyjska policja aresztowała ośmiu mężczyzn podejrzanych o podpalenie 8 stycznia chrześcijańskich kościołów w Kuala Lumpur.
Podejrzani to Malajowie w wieku od 21 do 26 lat. Policja natrafiła na ich ślady, gdy jeden z nich szukał w szpitalu pomocy w związku z oparzeniami.
Aresztowani mogą zostać oskarżeni o próbę zniszczenia miejsca kultu, za co kara więzienia może wynieść do 20 lat. Rząd i wielu przedstawicieli muzułmańskiej większości potępili ataki na świątynie.
Spór o Allaha
Ataki na 11 świątyń chrześcijańskich i świątynię sikhijską nastąpiły po wydanym w ostatnim dniu grudnia werdykcie sądu, który orzekł, że niemuzułmanie mogą używać słowa Allah.
Więcej na: tvn24.pl