Becket Adams
„W każdej wojnie pomiędzy cywilizowanymi ludźmi a dzikusami, zawsze powinniśmy wspierać tych pierwszych. Wspierajmy Izrael. Pokonajmy dżihad.”, głosi treść banerów, jakie pojawiły się na autobusach miejskich w San Francisco.
Póki co, mimo licznych głosów krytyki, banery nie zostały usunięte. Jak podaje CBS San Francisco, rzecznicy zarządu transportu miejskiego wypowiedzieli się na temat banerów zakupionych przez American Freedom Defense Initiative (która, oczywiście, została uznana za grupę szerzącą nienawiść). Ich treść została określona jako „antyislamska” przez amerykańską Anti-Defamation League.
Nic nowego: ludzie oskarżają proizraelskie plakaty o podżeganie do nienawiści religijnej i żądają ich usunięcia (oczywiście w imię „tolerancji”).
Coś nowego: władze odmawiają usunięcia banerów.
Tom Nolan, prezes zarządu transportu, uważa, że pozbycie się plakatów pociągnęłoby za sobą kolejne problemy: „Jeżeli usuniemy wszystkie plakaty, zostaniemy pociągnięci do odpowiedzialności, co wiąże się wysokimi kosztami sądowymi, a i tak prawdopodobnie musielibyśmy umieścić je z powrotem” – mówi Nolan.
W ramach kompromisu, zarząd zgodził się oddać część przychodów na rzecz Komisji Praw Człowieka. „Przychód w wysokości 3400 dolarów zostanie przekazany na rzecz kampanii edukacyjnej. Ponadto zarząd transportu miejskiego pójdzie o krok dalej, umieszczając obok treści banera komunikat informujący o tym, że firma przewozowa nie utożsamia się z poglądami głoszonymi przez treść plakatu”, informuje CBS.(p)
Tłumaczenie: Agako
http://www.theblaze.com/stories/controversial-jihad-ads-appearing-on-san-francisco-buses-and-arent-coming-down/
——————————-
The Blaze to portal informacji i opinii o profilu konserwatywnym, założony przez Glenna Becka, byłego dziennikarza CNN i Fox News, pisarza i komentatora radiowego.
Udostępnij na
