Informacja, że żołnierze IDF (Siły Obrony Izraela) zabili arabskiego dziennikarza podczas rozruchów na granicy Strefy Gazy, okazała się nieprawdziwa. Według izarelskich służb mężczyzna był tak naprawdę weteranem Hamasu.
Jaser Murtadża zginął w 6 kwietnia podczas starć na granicy Gazy z Izraelem. Arabskie media opisały Murtadżę, mieszkańca miejscowości Khan Yunis na południe od Gazy, jako „fotoreportera” i donosiły, że zginął od ognia IDF.
Kilka dni później władze odparły oskarżenia. Według Izraelczyków Murtadża był tak naprawdę wieloletnim członkiem Hamasu. Miał on zajmować w tej organizacji terrorystycznej stanowisko neqqiba, czyli kapitana. „Przez wiele lat służył jako oficer w stopniu neqqiba w siłach bezpieczeństwa Hamasu w strefie Gazy. Był aktywistą, zaangażowanym w działania jako członek aparatu bezpieczeństwa [Hamasu] na co dzień i w dużym stopniu wspierał tę aktywność” – komentowały źródła.
W 2015 roku Murtadża sprowadził do rządzonej przez Hamas Gazy drona, w celu gromadzenia informacji dla tej organizacji terrorystycznej. „Dziennikarz” podtrzymywał związki z Hamasem przez lata – wielu członków organizacji wzięło udział w pogrzebie.
Minister bezpieczeństwa Awigdor Lieberman obwinił Hamas o śmierć Murtadży – jego zdaniem zginął on, kiedy kierował dronem na zlecenie terrorystów.
„W strefie Gazy nie ma ludzi niewinnych. Tutaj nie ma protestujących. Hamas wykorzystywał dziesiątki razy zarówno dziennikarzy, jak i karetki pogotowia do przeprowadzania ataków terrorystycznych. Nie będziemy podejmować ryzyka w przypadku nikogo, kto steruje dronami nad głowami żołnierzy IDF. Ostrzegaliśmy wszystkich z góry. Powtarzaliśmy ostrzeżenia po arabsku, hebrajsku i angielsku. Ktokolwiek chce narażać swoje życie, robi to na własne ryzyko” – powiedział Liberman.
Od 30 marca rebelianci ścierali się z siłami obronnymi Izraela na granicy Strefy Gazy. Protestujący rozpoczęli sześć tygodni gwałtownych demonstracji z użyciem bomb zapalających i płonących opon. Według przewidywań, akcje te będą trwać do 15 maja, kiedy – w dzień po 70. rocznicy Dnia Niepodległości Izraela – ma nastąpić otwarcie nowej ambasady USA w Jerozolimie.
Około trzydziestu mieszkańców strefy Gazy zginęło od początku zamieszek, a tysiące odniosło rany. Poza Murtadżą jeszcze dwanaście z ofiar zostało zidentyfikowanych przez służby izraelskie jako terroryści Hamasu.
Veronica Franco, na podstawie: https://www.israelnationalnews.com