Chrześcijański kapelan więzienia w Brixton został zmuszony do opuszczenia swojego stanowiska po tym, jak imam pracujący w więzieniu oskarżył go o ekstremizm.
Kapelan Paul Song twierdzi, że więźniowie są zmuszani do przechodzenia na islam w celu zapewnienia sobie ochrony za kratami. Powiedział, że on sam stał się celem ataku ze strony muzułmańskich więźniów w Brixton. Uważa przy tym, że w więzieniu „wiara chrześcijańska nie jest równo traktowana”.
„Niektórzy ludzie zostali przemocą zmuszeni do przejścia na islam. Skąd to wiem? Ponieważ trzy lub cztery osoby przyszły do mnie, żeby mi o tym powiedzieć. To bardzo delikatna kwestia” – mówi. Jeden z więźniów złożył pisemne oświadczenie, już po odsiedzeniu wyroku, że w 2015 roku więźniowie byli zmuszani do przechodzenia na islam.
Song został zwolniony z pracy z powodu oskarżeń o nadmierny radykalizm głoszonych przez niego nauk. Ten były oficer policji utrzymuje, że zwolnienie wynikało również z fałszywych oskarżeń ze strony muzułmańskiego więźnia, który twierdził, że kapelan nazwał go „terrorystą”. Jak mówi Song, jego stanowisko w Brixton zostało poddane weryfikacji po tym, jak kapelanem zarządzającym został muzułmanin Mohammed Yusuf Ahmed.
„Nigdy nie powiedziałem czegoś takiego – mówi. – Nigdy nie wygłosiłbym takich komentarzy. Przez wiele lat pracowałem w więzieniach wielowyznaniowych i nie było żadnych skarg.” Song utrzymuje, że imam zakomunikował mu, iż zamierza zmienić „chrześcijańską dominację” w Brixton.
Zarząd więzienia oświadczył, że zwolnił go na podstawie „zarzutów o niewłaściwe postępowanie” oraz oskarżenia Ahmeda, że „jest nieprzychylny dla chrześcijan”.