Irańscy dziennikarze dali się nabrać się na żart opublikowany w największej anglojęzycznej gazecie Pakistanu, „Dawn”.
Artykuł z „Dawn”, przedrukowała najpierw gazeta „Lahore Times” z Pakistanu, być może świadoma satyrycznego charakteru tekstu. Następnie jednak, z pełną powagą, przytoczył go za „Lahore Times” irański portal PressTV. Obie publikacje już zostały usunięte ze stron tych mediów.
Oto fragmenty artykułu z „Dawn”:
„Oficer nie chciał z nami pod żadnym pozorem rozmawiać, ugiął się jednak, gdy obiecaliśmy pisać o nim pod pseudonimem „Pan X”. Spotkał się z naszymi dziennikarzami w opuszczonej szkole dla dziewcząt w regionie Swat. Aby ukryć swą twarz oficer nosił maskę Spidermana.
W rozmowie z naszym reporterem wyznał: 'Pewnego dnia sprawa wyszła na jaw. Nie mogę pozwolić sobie na dalsze skrywanie takiej tajemnicy. Jestem prawdziwym patriotą’. Po czym dodał: 'Ojciec pewnego razu mi rzekł: – Peter, wielka moc wiąże się z wielką odpowiedzialnością’.
Jego wyznanie doprowadziło nas do kolejnego szokującego i popartego dowodami odkrycia:
Postrzelenie Malali zostało zaaranżowane przez służby wywiadowcze. Oficer wyznał dziennikarzowi, że cała strzelanina była sfingowana, żeby umożliwić pakistańskim i amerykańskim wojskom atak na północny Waziristan. 'To wszystko było zaaranżowane’, wyjaśnił. 'Zorganizowano przedstawienie, żeby pakistańska armia miała pretekst do inwazji na północny Waziristan’.
Zapytany, dlaczego mówi o 'inwazji’, skoro północny Waziristan należy do Pakistanu, oficer odparł 'Północny Waziristan to autonomiczne Emiraty Islamskie. Jest tak od wieków. Nasze podręczniki historii wypaczają jednak fakty, a nasze dzieci uczy się, że jest częścią Pakistanu. Pod jego skalistą powierzchnią znajdują się niewyobrażalne pokłady ropy, złota, miedzi, srebra, brązu, węgla, diamentów, gazu i skamielin dinozaurów. O to jedynie chodzi Amerykanom’.
Nasz dziennikarz zapytał, czy dysponuje jakimiś dowodami na poparcie swojej tezy. Oficer wyjął kilka zdjęć i pokazał je dziennikarzowi. Na zdjęciach było kilka kości. 'To kości dinozaura’, wyjaśnił.
(…)
Natomiast dziewczyna, którą media pokazywały w szpitalu, w ogóle nie była Malalą. Lekarz w szpitalu pobrał DNA Malali, kiedy jako dziecko (z rodzicami) odwiedziła jego klinikę z powodu bólu ucha. 'Po tym, jak w ubiegłym roku rzekomo została postrzelona, przypomniałem sobie o buteleczce, w której trzymałem jej wosk z ucha’, wyjaśnił lekarz. 'Takie hobby mam – kolekcjonuję wosk z uszu moich pacjentów’, dodał.
Następnie oświadczył, że z analizy DNA wynika, iż Malala jest rasy kaukaskiej i najprawdopodobniej pochodzi z Polski”.
Gekon, na podst. http://www.frontpagemag.com/2013/dgreenfield/irans-tv-claims-malala-is-a-really-a-polish-christian-girl-named-jane/
———————————————————
O Malali w Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Malala_Yousafzai