Istnieją przypuszczenia, że fundacja religijna Tony’ego Blaira ma powiązania z grupą ekstremistów islamskich, będących obiektem dochodzenia agencji MI5 i MI6.
Stwierdzono, że dwóch przywódców muzułmańskich, będących doradcami w Tony Blair Faith Foundation, ma powiązania z Bractwem Muzułmańskim. BM zostało uznane za organizację terrorystyczną w Egipcie i Arabii Saudyjskiej. To samo może je spotkać w Wielkiej Brytanii. Pomimo tego twierdzi, że nie ma powiązań z ekstremistami.
The Global Muslim Brotherhood Daily Watch, które obserwuje grupę od 13 lat, ujawniło że dr Ismail Khudr Al-Shatti, doradca rządu Kuwejtu i członek rady doradczej Blaira jest czołowym aktywistą organizacji reprezentującej Bractwo Muzułmańskie w Kuwejcie – Islamic Constitutional Movement (ICM).
Według raportu agencji informacyjnej z 2000 roku, miał on powiedzieć do protestujących w Palestynie Kuwejtczyków: „Izrael to zło wcielone, a my nigdy nie możemy żyć z czymś takim u boku”. W 1995 r. w USA podano informację, że palestyńska organizacja terrorystyczna skierowała się do niego z prośbą o dofinansowanie.
Kolejnym z doradców Blaira jest Mustafa Ceric, bośniacki duchowny muzułmański, znany z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat islamu w państwach bałkańskich. Były Wielki Mufti Bośni i Hercegowiny został skojarzony z Bractwem Muzułmańskim poprzez członkostwo w European Council for Fatwa and Research (Europejska Rada Fatw i Badań).
The Global Muslim Brotherhood Daily Watch twierdzi. że powiązania Blaira z Bractwem Muzułmańskim mogą przyćmić jego działalność dobroczynną. Steven Merley, amerykański badacz ruchów ekstremistycznych prowadzący GMBDW powiedział „The Daily Telegraph”: „Jest wiele grup które nie nazywają się Bractwem Muzułmańskim, ale są powiązane z tym, co sam nazywam ” globalnym Bractwem Muzułmańskim”.
Osoby te oszukały wielu polityków takich jak Blair, który sam powinien lepiej orientować się w sytuacji. Sama obecność takich ludzi jak Shatti i Cericia w tym samym pomieszczeniu, co on, jest dla niego w pewnym sensie, wyrokiem.
Bractwo Muzułmańskie odrzuca nadanie mu statusu organizacji ekstremistycznej. Poprosiło Lorda Macdonalda, byłego szefa prokuratury, o pomoc w swej obronie. BM zagroziło nawet wytoczeniem spraw w sądzie osobom starającym się ograniczyć jego działalność.
David Cameron poprosił brytyjskie agencje wywiadowcze o przeprowadzenie dochodzenia w sprawie Bractwa, po tym jak otworzyło ono swoje międzynarodowe biuro w Cricklewood w Londynie. Po pojawieniu się informacji o dochodzeniu, kwatera biura przeniosła się z Londynu do Austrii.
Rzecznik Tony Blair Faith Foundation powiedział gazecie, że fundacja jest „wdzięczna” za pracę wykonaną przez Shattiego i Cericia i opisał ich jako „wielkich sympatyków Fundacji”. Stwierdził równie, że fundacja nie była świadoma ich rzekomych powiązań.
JK, na podst. Daily Mail
Udostępnij na
