Iran dokonuje wymiany 40 ambasadorów, w tym tych, którzy wyrazili poparcie dla uczestników zamieszek po kontestowanych czerwcowych wyborach prezydenckich – podała w środę półoficjalna agencja Fars (FNA).
Po tym doniesieniu rzecznik MSZ Hassan Kaszkawi powiedział, że Iran ma 130 zagranicznych misji dyplomatycznych i każdego roku wymienia zazwyczaj ok. 45 ambasadorów. Jego wypowiedź znalazła się na stronie internetowej państwowej sieci radiowo-telewizyjnej IRIB.
Rzecznik dodał, że tego rodzaju wymiana z reguły odbywa się latem. W jego wypowiedzi nie było bezpośrednich odniesień do informacji o ambasadorach popierających uczestników antyrządowych protestów.
Agencja Fars podała, powołując się na dobrze poinformowane źródła, że owi ambasadorzy zostali powiadomieni o końcu ich misji. Nie podano, których dokładnie ambasadorów to dotyczy.
Niektórzy z tych ludzi oficjalnie wyrażali swe poparcie dla uczestników zamieszek – podała Fars, sugerując, że nowi ambasadorzy zostaną wybrani spośród ludzi lojalnych założeniom islamskiej rewolucji 1979 roku.
Więcej na: interia.pl