Jak to na pielgrzymce ładnie

Prezentujemy fragment książki Ibn Warraqa, znanego islamskiego apostaty i badacza islamu – „Why I am not a Muslim” (Dlaczego nie jestem muzułmaninem). Książka ukaże się w polskim tłumaczeniu pod koniec roku, staraniem Stowarzyszenia Europa Przyszłości.

 ***

Rozdział 2, „Pochodzenie islamu. Pielgrzymka” 

 

Głupcy, obudźcie się! Wasze święte obrzędy

To oszustwo wymyślone onegdaj przez ludzi

Którzy pożądali bogactwa, zaspokajali swe żądze

I umierali nikczemnie, a ich prawa obróciły się w proch.

Al-Ma’ari

 

Poszukuję drogi, ale nie tej prowadzącej do Kaaby i świątyni. Bo w pierwszej widzę gromadę bałwochwalców, a w drugiej zgraję tych, którzy czczą samych siebie.

Dżalal Uddin Rumi

 

Gdybym nie widział, że Prorok cię całuje, sam bym cię nie pocałował.

Kalif Umar zwracając się do Czarnego Kamienia w Kaabie

 

Why I'm not a muslim

Z etycznego punktu widzenia pielgrzymka do Mekki ze swymi zabobonnymi i dziecinnymi rytuałami jest skazą na monoteizmie Mahometa.

S. Zwemer

 

Cała ceremonia pielgrzymki została bezwstydnie przejęta z praktyk przedmuzułmańskich, to  „niezrozumiały fragment pogaństwa wcielony, bez uprzedniego przetrawienia, do islamu”.

Hadżdż, czyli większa (pełna) pielgrzymka do Mekki, odbywana jest w miesiącu zu al-hidżdża, czyli dwunastym miesiącu roku muzułmańskiego. Stanowi piąty filar islamu jako spoczywający na każdym muzułmaninie obowiązek religijny nakazany przez Koran. Każdy muzułmanin cieszący się dobrym zdrowiem i posiadający wystarczające środki musi odbyć taką pielgrzymkę choć raz w życiu.

Pierwsze siedem dni to mniejsza pielgrzymka (umra), którą można odbyć w dowolnym czasie z wyjątkiem ósmego, dziewiątego i dziesiątego dnia miesiąca zu al-hidżdża. Te dni zarezerwowane są dla większej pielgrzymki (hadżdż), która zaczyna się w ósmym dniu tego miesiąca.

 

PIERWSZE PIĘĆ DNI

Kiedy pielgrzym przybywa do miejsca położonego kilkanaście kilometrów od Mekki, zaczyna czynić przygotowania do rytualnego oczyszczenia. Po przywdzianiu prostego odzienia pielgrzyma, dokonaniu niezbędnych ablucji i odmówieniu modlitw, pielgrzym wchodzi na święte terytorium Mekki, gdzie powinien powstrzymać się od zabijania zwierząt, wyrywania roślin, angażowania się w przemoc i odbywania stosunków płciowych. Dokonuje następnych ablucji i odmawia kolejne modlitwy w Świętym Meczecie w Mekce, al-Masdżid al-Haram; następnie całuje święty Czarny Kamień umieszczony we wschodnim rogu Kaaby, budynku o kształcie sześcianu w centrum niezadaszonego dziedzińca Świętego Meczetu.

Następnie pielgrzym odwraca się w prawo i obchodzi Kaabę siedem razy, trzy razy w szybkim tempie i cztery razy w wolnym. Za każdym razem kiedy okrąża budynek, dotyka rogu Jamani, gdzie umieszczony jest inny obdarzający pomyślnością kamień, a także całuje święty Czarny Kamień.

Potem pielgrzym udaje się do Makam Ibrahim (miejsca Abrahama), gdzie Abraham ponoć modlił się zwrócony twarzą do Kaaby. Odmawia dwie kolejne modlitwy, powraca do Czarnego Kamienia i znowu go całuje. W pobliżu znajduje się święta studnia Zamzam, gdzie zgodnie z muzułmańską tradycją Hagar i Izmael pili wodę na pustkowiu. Pielgrzymi przemieszczają się następnie do ogrodzonego miejsca znanego jako al-Hidżr. Muzułmanie wierzą, że pochowani tu zostali Hagar i Izmael. Podobno sam Mahomet spał tutaj podczas swej cudownej podróży z Mekki do Jerozolimy.

 

DZIEŃ SZÓSTY DO DZIESIĄTEGO

Pielgrzym opuszcza Święty Meczet przez jedną z jego dwudziestu czterech bram. Następnie wspina się na łagodne wzgórze znane jako góra As Safa, cały czas recytując wersety Koranu. Potem biegnie ze szczytu As Safa na wierzchołek al-Marwah siedem razy, powtarzając różne modlitwy. Ten niedorzeczny rytuał rzekomo upamiętnia szukanie przez Hagar wody na pustkowiu.

To jest szósty dzień pielgrzymki; wieczór pielgrzym spędza w Mekce, gdzie po raz kolejny obchodzi Kaabę. Siódmego dnia słucha przemowy w Wielkim Meczecie, a dnia ósmego udaje się dalej do Miny, gdzie odprawia codzienne muzułmańskie rytuały i pozostaje na noc. Dziewiątego dnia, po modlitwach porannych, pielgrzym udaje się na górę Arafat gdzie wykonywany jest obrzęd „stania” (wukuf po arabsku). Zgodnie z muzułmańską tradycją, Adam i Ewa spotkali się tutaj po wygnaniu z raju. Tutaj pielgrzym recytuje stosowne modlitwy i słucha kolejnej przemowy dotyczącej żalu i pokuty za grzechy. Następnie pospiesznie udaje się (arabskie słowo oznacza paniczną ucieczkę) do Muzdalifah, miejsca pomiędzy doliną Mina i górą Arafat, gdzie musi przybyć na modlitwy odprawiane o wschodzie słońca.

Kolejny, dziesiąty dzień to Święto Ofiar, obchodzony w całym świecie muzułmańskim jako Id’l-Azha. Wcześnie rano w Muzdalifah wierni odmawiają modlitwy i udają się do trzech słupów w dolinie Mina. W każdy z tych słupów pielgrzym rzuca siedem kamieni. Ta ceremonia nazywana jest „ramju’r ridżam” czyli „rzucanie kamieniami”. „Trzymając kamień między kciukiem i palcem wskazującym prawej ręki, pielgrzym rzuca go na odległość nie mniejszą niż piętnaście stóp i mówi ‘W imię Boga Wszechmogącego, czynię to z  nienawiści do szatana i żeby go zawstydzić’”. Pozostałe kamienie rzuca się w ten sam sposób. Następnie pielgrzym wraca i składa ofiarę z kozy lub jagnięcia. Po uczcie pielgrzymi przechodzą obrzęd dekonsekracji, wielu z nich goli głowę lub daje sobie obciąć kilka kosmyków włosów.

Muzułmanie wyjaśniają ten zabobon jako symbol wyrzeczenia się przez Abrahama szatana, który próbował odwieść wielkiego patriarchę od nakazanego przez Boga złożenia w ofierze ukochanego syna Izmaela. Ofiara z jagnięcia lub kozy po prostu upamiętnia boską zgodę na zastąpienie ofiary z Izmaela ofiarą z barana.

Jak to się stało, że obrazoburczy, bezkompromisowy monoteista Mahomet uczynił te pogańskie zabobony samym sednem islamu? Większość historyków zgadza się, że gdyby Żydzi i chrześcijanie odrzucili Mojżesza i Jezusa i życzliwie przyjęli Mahometa jako proroka nauczającego religii Abrahama w Mekce, w czasie kiedy Mahomet ustanowił Jerozolimę jako Kibla (kierunek modlitw), to Jerozolima, a nie Mekka, byłaby świętym miastem i starożytna skała (Sakra) a nie Kaaba byłaby dziś obiektem zabobonnej czci.

Sfrustrowany nieprzejednaną postawą Żydów, zdając sobie sprawę, że szanse na zaakceptowanie go jako nowego proroka są nikłe, Mahomet niby otrzymał dogodne polecenie od Boga, by zmienić Kibla (sura 2.138 i dalsze) z Jerozolimy na Kaabę w Mekce. Wiedział, że ma duże szanse na zdobycie Mekki ze względu na jej historyczne powiązania.

W szóstym roku ery muzułmańskiej Mahomet próbował wkroczyć do Mekki ze swymi wyznawcami, ale nie udało mu się. Mieszkańcy Mekki i Medyny spotkali się w Hudaibija na granicy świętego terytorium. Po długich negocjacjach muzułmanie zgodzili się wrócić do Medyny, ale otrzymali pozwolenie na obchodzenie uczty w Mekce w roku następnym. Mahomet z wieloma wyznawcami przybył do Mekki w siódmym roku ery muzułmańskiej, dokonał obejścia Kaaby i uczynił całowanie Czarnego Kamienia częścią obowiązującego obrządku.

W roku następnym Mekka została zdobyta przez Mahometa. Na początku wielu muzułmanów, a także niewiernych Arabów przyłączało się do hadżdż, ale sam Prorok nie brał w niej udziału. Wkrótce jednak Bóg w drodze objawienia zdecydował, że wszystkie układy między muzułmanami i niewiernymi mają zostać zerwane, i że nikt, kto nie jest prawdziwym wiernym, nie może zbliżyć się do Mekki ani brać udziału w hadżdż (sura 9 i 28).

 

Wreszcie, jak pisze Zwemer:

„W roku dziesiątym Mahomet odbył pielgrzymkę do Mekki, dawnego sanktuarium swych przodków i każdy szczegół zabobonnego obrządku, którego Prorok wtedy dokonał, stał się obowiązującą normą w islamie. W rezultacie, jak twierdzi Wellhausen „mamy teraz stacje drogi krzyżowej bez historii męki pańskiej”. Pogańskie praktyki znajdują wytłumaczenie w wymyślonych przez muzułmanów legendach dotyczących postaci biblijnych, całość jest niezrozumiałą gmatwaniną zmyślonych nauk i przekazów.”

Tłumaczenie: Rolka

Ibn Warraq, „Why I am Not a Muslim”, Prometheus Books 2003.

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign