Al-Baszir: „Chcemy, by [minister obrony] Abd Al-Rahim dostarczył nam kraj jako całość… i pozostawił ziemię Sudanu wolną od wszelkiego trującego robactwa”
Omar Al-Bashir: Panie nasz, otwórz nową bramę dla nas – bramę do raju, z wolą Allaha.
Nasi zabici idą do raju, a ich idą do piekła.
[…]
Nasze ziemie w prowincji Niebieskiego Nilu i Kordofanu Południowego są ciągle bezczeszczone przez ich siły. Wasza rola i polecenia dla was w tej chwili… Nie chcemy, by jakiekolwiek robactwo pozostało w prowincji Niebieskiego Nilu. Nie chcemy ani jednego insekta pozostawionego w Górach Nuby.
[…]
Chcemy, by [minister obrony] Abd Al-Rahim dostarczył nam kraj jako całość przed jesienią i pozostawił ziemię Sudanu wolną od wszelkiego trującego robactwa. Mówię do naszych ludzi i naszych współobywateli na Południu, że myśleliśmy, iż tych ludzi interesował tylko pokój i dobro Południa. Podpisaliśmy więc z nimi porozumienie. Zrealizowaliśmy to porozumienie i przekazaliśmy im Południe. Teraz jednak zrozumieliśmy, że myliliśmy się. Chcemy poprawić ten błąd.
Chcemy wyzwolić naszych braci na Południu od tego robactwa. […]
Sudan TV via Al-Arabiya TV, 19 kwietnia 2012
Al-Baszir: „Jeśli ktokolwiek ośmieli się położyć rękę na Sudanie, odrąbiemy ją”
Omar Al-Baszir: Salutuję wam dzisiaj, w czasie, kiedy cenna część ziemi Kordofanu została zbezczeszczona przez zdrajców – zdrajców, najemników i robactwo…
To jest cenna część Kordofanu. Nie oddamy ani jednego centymetra naszej ziemi. Powiedzieliśmy to w przeszłości: Jeśli ktokolwiek ośmieli się położyć rękę na Sudanie, odrąbiemy ją. […]
Al-Din: „Sudan Południowy… chce wycofać się i kontynuować drogą wrogości i służalczości globalnemu syjonizmowi”
Gubernator Kordofanu Pónocnego Mu’tasim Zaki Al-Din: Jest jawna agresja ze strony państwa Sudanu Południowego, z którym podpisaliśmy traktaty i porozumienia, ale ono chce się wycofać i kontynuować drogą wrogości i służalczości globalnemu syjonizmowi, który pozostaje wrogi wobec naszego kraju. Ale my chwalimy Allaha za danie nam tych momentów, żebyśmy mogli zakurzyć nasze buty na drodze Allaha w odpowiedzi na wezwanie do Dżihadu, od którego wzięliśmy na chwilę odpoczynek, bo chcieliśmy pokoju.
Więcej na: memri.org