Dowództwo talibów zaproponowało siłom międzynarodowym w Afganistanie współpracę. Chodzi o śledztwo w sprawie cywilów zabitych w tym kraju. – NATO odrzuca tą propozycję – poinformował rzecznik sił ISAF gen. Josef Blotz.
NATO na nie
– Nie potrzebujemy wspólnej komisji, to w ogóle nie jest konieczne. Znamy sytuację i wiemy jasno, jakie istnieją różnice między ich rzekomym kodeksem zachowania a rzeczywistością – oznajmił Blotz, cytowany przez agencję AFP.
Organizacja pozarządowa na tak
Inicjatywę poparła organizacja pozarządowa zajmująca się ochroną praw człowieka w Afganistanie (ARM). Organizacja zwróciła się też do afgańskiego rządu i do ONZ, aby pozytywnie odniosły się do tego pomysłu.
ARM zażądała jednocześnie od talibów „konkretnych gwarancji dotyczących bezpieczeństwa śledczych” oraz zaprzestania zamachów samobójczych i podkładania bomb własnej roboty.
Więcej na: tvn24