Mark A. Gabriel, były muzułmanin i krytyk islamu musiał odwołać spotkania w Holandii, ponieważ grożono mu śmiercią.
FBI poradziło Gabrielowi, żeby zrezygnował ze wszystkich publicznych występów w Europie z powodu owych gróźb śmierci. Był on eskortowany do lotniska Schiphol przez swojego łącznika w Holandii, żydowsko-chrześcijańskiego pastora Ben Koka. Gabriel zaplanował swój pobyt w Holandii do 25 kwietnia.
Gabriel (51), który używa tego pseudonimu od lat, dorastał jako muzułmanin w Egipcie. Był nauczycielem akademickim na Uniwersytecie Al-Azhar oraz imamem (muzułmańskim przywódcą religijnym), ale rozczarował się islamem, w szczególności ze względu na gwałtowny charakter tego wyznania. Po zmianie wiary na chrześcijaństwo musiał uciekać z kraju i otrzymał azyl w USA.
Tłum: K.D na podst. islamineurope.blogspot.com