Ważna baza Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF) w Dżalalabadzie, na wschodzie kraju, została zaatakowana przez rebeliantów – podał rzecznik dowództwa NATO w Kabulu. Do operacji przeciwko bazie ISAF przyznali się talibowie.
„Do ataku na bazę wojskową w Dżalalabadzie doszło dzisiejszego ranka. Atak wciąż trwa. Napastnikom nie udało się wedrzeć na teren bazy” – powiedział rzecznik ISAF Iain Baxter.
Rzecznik prowincji Nangarhar, której Dżalalabad jest stolicą, powiedział, że w szturmie wzięli udział również zamachowcy-samobójcy. Rzecznik talibów Zabihullah Mudżahed powiedział w rozmowie telefonicznej z agencją AFP, że to bojownicy Talibanu przeprowadzili atak.
Baza i lotnisko wojskowe w Dżalalabadzie, to oprócz baz w Kandaharze i Bagram, jeden z najważniejszych obiektów NATO w Afganistanie. W ostatnich miesiącach bazy w Kandaharze i Bagram były już celem ataków rebeliantów, często zamachowców-samobójców.
22 maja talibowie zaatakowali najważniejszą w kraju bazę ISAF w Kandaharze, odpalając pięć pocisków rakietowych. W wyniku ostrzału rannych zostało kilkunastu żołnierzy NATO i cywilów pracujących na miejscu.
Więcej na: dziennik.pl