Prezydent Turcji metodycznie rozprawia się z opozycją. Niewygodni politycy i rywale Erdogana nękani są za pomocą długotrwałych procesów. Wielu z nich trafia do aresztu lub jest eliminowanych z życia publicznego. Opinia międzynarodowa ma związane ręce. Rząd w Ankarze cynicznie wykorzystuje swoją strategiczną pozycję i śmiało sięga po szantaż.
Canan Kaftancıoğlu jest przeciwniczką autorytarnych rządów Recepa Tayyipa Erdoğana. Za znieważenie prezydenta grozi jej pięć lat więzienia. Tysiące ludzi demonstrowało przeciwko skazaniu opozycjonistki.
Tysiące ludzi wyszło na ulice Stambułu z powodu wyroku, skazującego polityk opozycji Canan Kaftancıoğlu. Protestujący okazywali solidarność z kobietą i wykrzykiwali hasła „prawo, konstytucja, sprawiedliwość”.
Kaftancıoğlu jest przewodniczącą opozycyjnej partii CHP w Stambule i wpływową zwolenniczką swojego partyjnego kolegi Ekrema Imamoğlu – burmistrza największego miasta w Turcji. Niektórzy uważają go za potencjalnego rywala Recepa Tayyipa Erdoğana w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
W zeszłym tygodniu turecki sąd apelacyjny ostatecznie uznał, że wyrok pięciu lat więzienia dla Kaftancioğlus jest prawomocny. Sędziowie skazali ją za uprawianie „terrorystycznej propagandy”, a także za znieważenie państwa tureckiego, funkcjonariuszy publicznych, oraz prezydenta.
Nękana przez władze polityk skomentowała swoją sytuację. „Są tacy, którzy myślą, że utrzymają zło u władzy przez wieki. Ale nawet jeśli zło jest u władzy, miłość jest zawsze obecna, nadzieja jest zawsze obecna. Wierzę w miłość, uczucie i społeczeństwo. Społeczeństwo silne i szczęśliwe” – powiedziała.
Spór prawny ciągnie się od lat. We wrześniu 2019 roku sąd w Stambule po raz pierwszy skazał opozycjonistkę na dziewięć lat i osiem miesięcy więzienia. Sprawa dotyczyła wypowiedzi Kaftancioğlu na Twitterze w latach 2012-2017. W czerwcu 2020 r. sąd apelacyjny podtrzymał wyrok. Oskarżona miała jednak możliwość ponownego złożenia odwołania. Ostatecznie Sąd Najwyższy Turcji utrzymał w mocy trzy wyroki skazujące, ale zmniejszył karę więzienia do czterech lat, jedenastu miesięcy i dwudziestu dni.
Zgodnie z prawem tureckim wyroki poniżej pięciu lat są traktowane jak wyroki w zawieszeniu. Dwóch ekspertów prawnych powiedziało agencji Reuters, że w związku z tym opozycjonistka nie będzie musiała iść do więzienia. Jej prawnik wskazuje jednak, że wyrok karny uniemożliwia Kaftancıoğlu angażowanie się w działalność polityczną przez najbliższe 5 lat.
〉 Turcja konsekwentnie łamie demokratyczne standardy.