W Hiszpanii muzułmanka wniosła oskarżenie na swojego męża, który zmuszał ją do noszenia zasłony w miejscach publicznych. Sprawa może stać się kamieniem milowym w walce muzułmanek o swoje prawa.
Marokanka z miejscowości Lleida oskarżyła męża o zmuszanie do noszenia zasłony twarzy, zakaz mówienia po hiszpańsku i patrzenia bezpośrednio w twarz obcym.
Jak twierdzi, doświadczała też przemocy i gróźb. Mężczyzna miał ją uderzać i ciągnąć za włosy, oraz groził jej wielokrotnie, że wyrzuci ją przez balkon. Nie może też opuszczać domu sama lub bez jego zgody, pozostaje pod surową kontrolą. Mąż nawet każe jej zasłaniać okna w domu, by nikt nie mógł jej zobaczyć w środku.
Prokurator żąda dwóch i pół roku więzienia dla oskarżonego, podczas gdy adwokaci chcą zwolnienia z powodu braku dowodów. (ms)
Oprac. JW