Zakazy dla muzułmanów zbrodnią, zakazy dla Żydów normą

Muzułmański burmistrz Londynu Sadiq Khan potępił wszelkie zakazy wjazdu do innych krajów oparte jedynie na kraju pochodzenia, ostro krytykując tym samym tzw. „Muslim ban” wprowadzony przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

W swojej krytyce Khan poszedł tak daleko, że domagał się zakazu wjazdu dla Trumpa do Wielkiej Brytanii. Kilka godzi później gościł w ratuszu ambasadorów krajów, które od lat zakazują wjazdu mieszkańcom Izraela. Wypomniał mu to członek rady miejskiej Londynu Andrew Bolt: „Mam szczerą nadzieję, że burmistrz użyje dzisiejszego przyjęcia, by podkreślić dyskryminację jakiej poddawani są izraelscy obywatele w jedenastu krajach reprezentowanych na tym wydarzeniu” – powiedział.

Zakaz wprowadzony przez Trumpa dotyczy obywateli Syrii, Iranu, Iraku, Libii, Sudanu, Somalii i Jemenu. Te same kraje poza Somalią, plus jeszcze kilka innych jak Arabia Saudyjska czy Zjednoczone Emiraty Arabskie zakazują wjazdu osobom posiadającym izraelski paszport lub nawet pieczątkę poświadczającą pobyt w Izraelu.(j)

źródło: Times of Israel

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię

Kto jest zawiedziony polityką imigracyjną?

Afrykański konflikt na ulicach Europy