Broniła praw kobiet, dziś musi się ukrywać. Souad Sbai – włoska parlamentarzystka z konserwatywnej partii Lud Wolności, działająca na rzecz praw muzułmanek, żyje w strachu. Muzułmańscy duchowni grożą jej śmiercią. Teraz próbuje dochodzić swoich praw przed włoskim sądem.
Islamski imam Akrane H. wydał przeciwko Sbai religijny wyrok śmierci. Słyszałem wiele złych rzeczy o tobie i w ten sposób zostałaś zdemaskowana jako chrześcijanka. Jesteś oportunistką. Używasz imigrantów dla własnych korzyści. Ty, Souad, jesteś niczym i nie masz nic wspólnego z islamem. Nosisz odkryte włosy w obliczu Boga. Kobieta, która nie zakrywa swojej głowy, musi zostać powieszona za włosy. Bóg ukarze ciebie za zło, które czynisz ludziom – te słowa skierował muzułmański duchowny do posłanki. Imam stawia zarzut porzucenia islamu – apostazji. Porzucenie religii i szkodzenie społeczności muzułmańskiej w świetle prawa koranicznego karane jest śmiercią. Wyrok może wykonać każdy muzułmanin w dowolnym momencie.
Włoska aktywistka oskarżyła Akrane H. o karalne groźby. Sprawa toczy się przed sądem w Bolonii. Jestem tu dzisiaj, by bronić się przed „fatwą” śmierci wydaną przeciwko mnie. Z jej powodu żyje od dłuższego czasu w ciągłym strachu o własne życie – powiedziała Sbai w wywiadzie dla Adnkronos International.
Sbai przewodniczy Stowarzyszeniu Kobiet Marokańskich we Włoszech. Działa w obronie maltretowanych muzułmanek . Sbai ma nadzieję, że sąd włoski podejdzie do sprawy poważnie. Wcześniej starała się o pomoc ze strony policji antyterrorystycznej DIGOS. Włoscy policjanci problem zlekceważyli. Nie dostrzegli związku między groźbami śmierci a jej zaangażowaniem w obronę krzywdzonych i bitych kobiet, wywodzących się ze środowisk muzułmańskich.
Deputowana partii konserwatywnej przebywa we Włoszech od 30 Lat. Nie praktykuje islamu, ale jest dumna ze swojego muzułmańskiego dziedzictwa. Nie nosiłam zasłony w Maroku. Moja matka nie nosiła i moja babcia też nie. Jestem na Zachodzie i muszę nosić zasłonę? Czy oni oszaleli? – narzeka na obecny na Zachodzie fundamentalizm.
Pytana o związki Akrane z jej rdzenną religią, odpowiada: Ci co mi grożą, to zacofani ekstremiści. Nie mają nic wspólnego z islamem.
JW na podst. Adnkronos International i Javno