Uniwersytet Kairski, jedna z czołowych uczelni egipskich, nie będzie wymagał od studentów, wykładowców i pracowników administracyjnych aby w dokumentach podawali, jakiego są wyznania. Informacja taka znajduje się standardowo na egipskich dowodach tożsamości.
Jak powiedział rektor uniwersytetu, chodzi o to, żeby nikt nie czuł się dyskryminowany z powodu swojej religii. Ponieważ nie ma państwowego przepisu, wymagającego od uczelni zapisywania takich informacji, decyzja władz Uniwersytetu Kairskiego wchodzi w życie natychmiast, a rektor zagroził, że osoby, które będą żadać podawania religii od studentów lub pracownków będą karane. (g) Źródło: egyptianstreets.com