Tysiąc naruszeń wolności wypowiedzi w Turcji jest przedmiotem badań Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
To ogromna liczba, stwierdził sekretarz generalny Rady Europy, Thorbjorn Jagland, na spotkaniu w Ankarze, jednocześnie podkreślając zaangażowanie rządu w podniesieniu standardów prawnych do poziomu europejskiego.
„Przeciwko Turcji w Europejskim Trybunale Praw Człowieka czeka 16 000 spraw, a tysiąc spośród nich dotyczy wolności wypowiedzi”, powiedział Jagland. Podkreślił, że kwestie prawa do wolności mediów są traktowane jako bardzo istotne. Jego zdaniem rząd turecki pracuje „bardzo poważnie” z Radą Europy nad „tureckim prawem i jego zastosowaniem”, jednak czekają go długie reformy.
Przykładowo, udokumentowano, że w areszcie tymczasowym w Turcji można spędzić 10 lat. Obecnie w takim areszcie siedzi 60 dziennikarzy oskarżonych o spisek przeciwko rządowi czy terroryzm. Według tych danych, Turcja w dziedzinie prześladowania prasy wyprzedza nawet Chiny.
AX na podst. ASNAmed
http://www.ansamed.info/en/news/ME.XEF91656.html