Tommy Robinson, brytyjski aktywista anty-islamistyczny, założyciel English Defense League (pisaliśmy o nim m.in. tutaj, tutaj i tutaj) nie otrzymał amerykańskiej wizy, mimo zaproszenia na spotkanie z amerykańskimi kongresmenami. Robinson miał wystąpić na spotkaniu na temat islamu, organizowanym w środę przez siedmiu konserwatywnych amerykańskich kongresmanów z partii republikańskiej. Daniel Pipes z Middle East Forum, który był inicjatorem zaproszenia Robinsona ma nadzieję, że w późniejszym terminie będzie on mógł otrzymać wizę.
Ponad pięćdziesięciu brytyjskich parlamentarzystów wysłało do amerykańskiego sekretarza stanu Mike’a Pompeo list, w których apelowali o niewpuszczanie Robinsona do USA, ponieważ obawiają się, że wykorzysta on tę podróż do zbierania pieniędzy. (g)
Źródło: Reuters