W poniedziałek w Kopenhadze rozpoczął się klimatyczny szczyt, którego celem jest podjęcie odpowiednich kroków dla uchronienia Ziemi przed ekologiczną katastrofą. Silne proekologiczne lobby przez ostatnie lata przedstawiało ten problem jako najpoważniejsze wyzwanie naszych czasów. A czego tak naprawdę boją się zwykli obywatele?
Norweski tygodnik „Mandag Morgen” przeprowadził sondaż wśród 10 000 osób z całego świata, w którym badani mieli określić, który z wymienionych problemów wywołuje największy strach. Okazuje się, że ocieplenia nie boją się Amerykanie, Niemcy ani Brytyjczycy, może jedynie Skandynawowie. Natomiast bardziej niż zmiany klimatycznej boimy się terroryzmu i konfliktu między światem Zachodu i islamu, i to zarówno w Stanach Zjednoczonych czy Norwegii jak i w Arabii Saudyjskiej. Niemcy i Brytyjczycy podobnie jak Amerykanie na pierwszych miejscach stawiają terroryzm i zderzenie cywilizacji.
Stany Zjednoczone
1. Międzynarodowy terroryzm
2. Konflikt między światem muzułmańskim a zachodnim
3. Kryzys ekonomiczny
4. Broń masowej zagłady
5. Bieda
6. Imperializm
7. Zużycie zasobów naturalnych
8. Niesprawiedliwy system światowego handlu
9. Konflikty lokalne
10. Zmiana klimatycznaArabia Saudyjska
1. Broń masowej zagłady
2. Bieda
3. Imperializm
4. Międzynarodowy terroryzm
5. Konflikty lokalne
6. Zużycie zasobów naturalnych
7. Niesprawiedliwy system światowego handlu
8. Konflikt między światem muzułmańskim a zachodnim
9. Kryzys ekonomiczny
10. Zmiana klimatyczna
Norwegia
1. Konflikt między światem muzułmańskim a zachodnim
2. Międzynarodowy terroryzm
3. Bieda
4. Zużycie zasobów naturalnych
5. Zmiana klimatyczna
6. Broń masowej zagłady
7. Imperializm
8. Niesprawiedliwy system światowego handlu
9. Konflikty lokalne
10. Kryzys ekonomiczny
JW na podst. islamineurope.blogspot.com