Bezrobocie wśród rdzennych Szwedów spadło do poziomu pełnego zatrudnienia, tymczasem wśród obcokrajowców mieszkających w Szwecji wynosi ponad 20%.
Podczas gdy średnio bezrobocie wśród urodzonych w Szwecji wynosi 4,2% to wśród osób urodzonych za granicą wynosi ono 21,6%. Za tą sytuację odpowiada fakt, że wielu imigrantów nie jest w Szwecji dłużej niż rok, uważa Gregory Golding kierownik wydziału zatrudnienia w okręgu Jönköping. Jednak tak niezwykła sytuacja trwa od 3-5 lat i jego zdaniem nadwyręża system, który nie zdążył się dostosować do sytuacji.
To jednak prędko się nie zmieni, bo imigranci nie mają potrzebnych umiejętności i doświadczenia, oczekiwanego przez firmy, twierdzi Golding. (j)
źródło: Sverigesradio