W dagestańskim mieście Chasawjurt, w jednym z meczetów, nieznani napastnicy otwarli w sobotę ogień, w wyniku czego ośmiu wiernych zostało rannych, z czego dwie osoby są w stanie ciężkim – poinformował przedstawiciel miejscowego Komitetu Śledczego.
„Dwóch napastników wtargnęło do meczetu po wieczornych modłach i otwarło ogień do wiernych, którzy jeszcze pozostali w meczecie” – powiedział.
Napastnicy zbiegli. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowa.
Dagestan, zamieszkany przez 2,5 mln ludzi, jest jedną z najbiedniejszych, najbardziej zróżnicowanych etnicznie i niespokojnych republik Federacji Rosyjskiej. Akty przemocy są tam na porządku dziennym. Zazwyczaj ich ofiarami padają policjanci i żołnierze. O ataki te zwykle obwinia się miejscowe gangi i islamskich rebeliantów.
Więcej na: interia.pl