Wkrótce po eksplozjach w Bostonie, gdzie zginęły trzy osoby, mieszkańcy Strefy Gazy tańczyli na ulicach, a członkowie Hamasu, Hezbollahu I Islamskiego Dżihadu rozdawali przechodniom cukierki.
Jak pamiętamy, po zamachach z 11 września również można było zobaczyć rozradowanych ludzi na ulicach islamskich miast.
Mohammad al-Chalabi, przywódca salafitów w Jordanii powiedział, że „jest szczęśliwy z powodu horroru w Ameryce”. Al-Chalabi był skazany za udział w przygotowaniu ataku na amerykańskie I zachodnie placówki dyplomatyczne w Ammanie w 2003.