Była członkini ISIS Shamima Begum uważa, że powinno pozwolić się jej na powrót do Wielkiej Brytanii, żeby mogła pomóc w walce z terroryzmem.
Pozbawiona obywatelstwa przez Wielką Brytanię, Begum, która pochodzi z Bangladeszu, chce być repatriowana z obozu w kurdyjskiej części Syrii do Wielkiej Brytanii. 22-latka, która przebywa w obozie Al-Roj rozmawiała ostatnio z brytyjską telewizją przedstawiając siebie jako cenne narzędzie w powstrzymywaniu radykalizacji.
Begum jako 15-latka w roku 2015 uciekła do Syrii, gdzie została małżonką jednego z dżihadystów pochodzącego z Holandii i brała świadomy udział w działaniach Państwa Islamskiego. Miała z nim trójkę dzieci, z których żadne nie przeżyło. Dzisiaj twierdzi, że może pomóc w tym, żeby młodzi Brytyjczycy nie ulegali radykalizacji. „Walka z terroryzmem to nie praca dla jednej osoby, wymaga wielu ludzi z różnymi umiejętnościami”, powiedziała dziennikarzowi Begum, która twierdzi, że ma narzędzia, aby zatrzymać dzieci przed zawierzeniem terrorystom.
W roku 2019 Begum została pozbawiona obywatelstwa przez ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Sajida Javida, a później sąd najwyższy potrzymał decyzję, że ze względów bezpieczeństwa nie może ona wrócić do Wielkiej Brytanii i próbować apelować w sprawie tej decyzji.
Do roku 2021 przed mediami występowała w czadorze charakteryzującym fundamentalistki muzułmańskie; od roku pojawia się na wywiadach w strojach zachodnich, często nosząc bejsbolówkę, w makijażu i z pomalowanymi paznokciami. Narzeka, że nikt nie chce uwierzyć, iż zmiana ubioru nie jest podyktowana próbą przekonania opinii publicznej do zezwolenia na jej powrót.
Po wywiadzie udzielonym w 2019 roku, kiedy nagrywano ją, gdy odczytywała list z Home Office o pozbawieniu jej obywatelstwa, ekspert od mowy ciała dr Cliff Lansley stwierdził, że jej emocjonalność była udawana. Specjalista uważa, że chociaż kobieta próbuje wzbudzać współczucie w widzach, to pozostaje ciągle lojalna wobec ISIS. „Buduje obraz, który ma potwierdzać, że jest nieszkodliwa, ale zanim zaczęła przedstawiać małą reklamę samej siebie, otrzymaliśmy dwa sprzeczne sygnały z jej ciała”, uważa dr Lansley.