Rosja: Hamas i Hezbollah to nie terroryści

image001

Szef Hezbollahu, Nasrallah i szef Hamasu, Meszal

Moskwa nie uważa Hezbollahu z Libanu za organizację terrorystyczną, powiedział agencji Interfax wiceminister spraw zagranicznych Rosji, Michaił Bogdanow.

Komentarz pojawił się, chociaż Kreml dąży do międzynarodowego porozumienia, zgodnie z którym siły biorące udział w syryjskiej wojnie domowej powinny zostać napiętnowane jako ugrupowania terrorystyczne. Ma to być częścią politycznych negocjacji mających na celu zakończenie prawie pięcioletniego konfliktu.

„Niektórzy mówią, że Hezbollah jest organizacją terrorystyczną. (…) „Utrzymujemy kontakty i stosunki z nimi, bo nie uważamy ich za organizację terrorystyczną”, miał powiedzieć  Bogdanow. Rosyjski urzędnik zauważył, że członkowie skrzydła politycznego szyickiego ugrupowania zostali legalnie wybrani do libańskiego parlamentu oraz że organizacja nigdy nie przeprowadziła ataków na rosyjskich terenach.

Bogdanow powiedział również, że Rosja nie uważa Hamasu w Gazie, ani kurdyjskiej Demokratycznej Partii Jedności (KDP) za ugrupowania terrorystyczne.

Wojna domowa z Syrii rozprzestrzeniała się wielokrotnie do Libanu, wzniecając tarcia na tle różnic religijnych pomiędzy sunnitami i szyitami, i powodując wiele ofiar. Popierany przez Iran Hezbollah wspiera militarnie syryjskiego prezydenta Assada i wysłał tysiące żołnierzy do pomocy w walce z siłami rebeliantów.

Zarówno Hezbollah jak Hamas wzywają do zniszczenia Izraela, walczyły w wielu wojnach przeciwko niemu i przeprowadzały ataki terrorystyczne na cywilne cele.

Jak przekazał urzędnik Białego Domu, prezydent USA i prezydent Rosji zgodzili się wcześniej, nieformalnym spotkaniu przywódców podczas szczytu G20, że w celu zakończenia wieloletniej wojny w Syrii konieczne są rozmowy pokojowe pod auspicjami ONZ i zawieszenie broni.

Xsara na podstawie:  http://m.jpost.com/Opinion/

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign