Prezydent Turcji Erdogan osobiście złożył skargę na obraźliwy wiersz, jaki w telewizji wyrecytował niemiecki satyryk Jan Böhmermann. Wiersz, nazwany „Obraźliwy poemat” był dla Erdogana bardzo nieprzyjemny, m.in sugerował, że uprawia on seks ze zwierzętami. Niemieckie przepisy (podobnie jak polskie) przewidują karę więzienia do 3 lat za obrazę głowy państwa. Kanclerz Merkel powiedziała, że prokuratorzy pracują nad tą skargą ale jednocześnie broniła zasady wolności słowa, obowiązującej w jej kraju.
Ponad 100 tys. osób podpisało petycję w obronie satyryka. Szefowa partii Lewicy oświadczyła, że w Turcji ponad 1800 osób oskarżonych było w Turcji o obrazę prezydenta od czasu, jak Erdogan objął władzę w 20014. (g)