Minister ds integracji w Norwegii, Sylvi Listhaug napisała muzułmanom, że „my jemy wieprzowinę i pijemy alkohol”. Teraz wzywają ją do rezygnacji ze stanowiska.
„Myślę, że przybywający do Norwegii muszą dostosować się do naszego społeczeństwa”, napisała minister Listhaug na Facebooku dzień przed rozpoczęciem konferencji na temat integracji. „Tutaj jemy wieprzowinę, pijemy alkohol i pokazujemy naszą twarz”, dodała Listhaug, która sprawuje stanowisko z ramienia antyimigracyjnej Partii Postępu. Wpisując się w komentarz premier Erny Solberg wygłoszony w poprzednim tygodniu, że nie zatrudniłaby nigdy osoby noszącej nikab, islamską zasłonę na twarzy.
Na minister integracji posypały się słowa krytyki sugerujące, że oczekiwała od muzułmanów spożywania wieprzowiny i picia alkoholu, chociaż ona sama tłumaczy, że chodziło jej o zaakceptowanie przez nich, że takie jest norweskie społeczeństwo.
Wpis Listhaug polubiło ponad 20 tysięcy osób. To jednak jej nie pierwsza kontrowersja. Na początku 2016 roku minister wskoczyła do morza w drogim ratunkowym skafandrze, by „poczuć jaki los czeka uchodźców”. Internauci wtedy zarzucali jej pusty gest niemający nic wspólnego z losem ludzi próbujących dostać się do Europy przez Morze Śródziemne. (j)
źródło: The Independent