Prawie 60% Europejczyków uważa, że uchodźcy zwiększają ryzyko terroryzmu, a połowa, że przyczynią się do większego bezrobocia, wynika z badania opinii przeprowadzonego przez amerykański instytut Pew Research.
Wśród krajów negatywnie nastawionych do przyjmowania uchodźców prym wiodą Węgry, Polska i Grecja. Z kolei większość Niemców i Szwedów boi się zagrożeń terrorystycznych, ale już nie obawiają się utraty pracy z powodu kryzysu imigracyjnego. I chociaż tylko jedna trzecia Europejczyków obwinia uchodźców za wzrost przestępczości, to takiego zdania jest prawie połowa Szwedów i Włochów.
Jeżeli chodzi o muzułmanów, to negatywne postrzega ich wschodnia i południowa Europa. W krajach starej Unii niechętnych muzułmanom jest od 28% do 35% obywateli. Może to wydawać się niespójne z kolejnymi odpowiedziami, gdzie większość Europejczyków uważa, że muzułmanie nie chcą się integrować.
Co ciekawe Polacy, których dwie trzecie jest niechętnych muzułmanom, są najmniej liczną grupą uważającą, że muzułmanie chcą odseparować się od społeczeństwa. W Polsce i na Węgrzech na niechęć wobec wyznawców Allaha nie wpływają poglądy polityczne, podobnie niechętni im są wyborcy lewicy i prawicy.
Negatywne postrzeganie muzułmanów w naszym kraju nie idzie w parze z kolei z negatywnym stosunkiem wobec Romów i Żydów, co poddaje w wątpliwość tezę, że to podejście wynika z ksenofobii.
Badania Pew zwracają także uwagę na niknący czar wielokulturowości. Niewiele jest krajów, gdzie chociaż jedna trzecia uważa różnorodność jako czynnik poprawiający jakość życia, a najbardziej rozczarowane są Grecja i Włochy. Wyniki wskazują też, że ludzie gorzej wykształceni uważają wielokulturowość za przyczynę pogorszenia się jakości życia. Niestety nie pokazują czy przyczyną jest bardziej ograniczony światopogląd, czy to, że ludzie o niższych zarobkach (kojarzonych z niższym wykształceniem) żyją w wielokulturowych dzielnicach?
Ciekawostką jest istotna i zaskakująca zmiana w poglądach lewicowych wyborców, która zaszła pomiędzy 2011 a 2016 rokiem. Zarówno w Niemczech jak i w Wielkiej Brytanii o 20% więcej zwolenników lewicy zaczęło uważać, że muzułmanie chcą się integrować z zachodnimi społeczeństwami. Może dlatego właśnie poparcie partii lewicowych spada>