Rząd norweski przyznał właśnie kontrowersyjnej wspólnocie wyznaniowej Det Islamske Kultursenter (Islamski Ośrodek Kultury) ponad 700 tysięcy koron norweskich na zakup ponad stuletniego kościoła baptystów w Stavanger i na przekształcenie go w meczet.
Przyznano też dotację rządową 200 tysięcy koron na przekształcenie w meczet chrześcijańskiego domu modlitwy w Skien.
Dotacja jest największą z piętnastu, przyznanych różnym wspólnotom wyznaniowym, pisze gazeta „Aftenposten”. To właśnie konserwatywny, wywodzący się ze środowisk tureckich Islamski Ośrodek Kultury prowadzi świetlice koraniczne z noclegiem dla dzieci i młodzieży w Drammen, Oslo i Mjøndalen.
Paradoksalnie więc, politycy przyznają jednej wspólnocie religijnej prawie milion koron na przekształcanie budynków w meczety, postulując równocześnie zbadanie jej niezwykle kontrowersyjnej działalności związanej z prowadzeniem świetlic koranicznych.
Od czasu rozpoczęcia działalności w Norwegii Islamski Ośrodek Kultury zakupił już w tym kraju nieruchomości za łączną sumę 101 milionów koron: trzy w Oslo, trzy w Drammen, trzy w Nedre Eiker, jedną na Grenlandii i jedną w Stavanger. Zwłaszcza przez ostatnich osiem lat organizacja aktywnie działała, dokonując zakupu nowych budynków za łączną sumę około 56 milionów koron (dane „Aftenposten” z rejestru nieruchomości).
Minister ds. dzieci i rodziny Ingolf Ropstad (Kristelig Folkeparti, Chrześcijańska Partia Ludowa) przyznał dodatkowo tej samej organizacji ponad 200 tysięcy koron na przebudowę chrześcijańskiego domu modlitwy „The Way” w Skien i przekształcenie go w meczet.
Z tej samej puli („Dotacje do prywatnych budynków kościelnych”) przyznano 320 tysięcy koron Ośrodkowi Muzułmańskiemu w Søndre Nordstrand. Cała pula przyznanych dotacji wynosi pięć milionów koron.
Tymczasem przewodniczący rady miasta w Oslo Raymond Johansen zarządził śledztwo w sprawie wszystkich środków publicznych dotychczas otrzymanych przez Islamski Ośrodek Kultury, a rzeczniczka ds. równego traktowania i przeciwdziałania dyskryminacji Hanne Bjurstrøm postuluje skontrolowanie działalności tej wspólnoty. Również minister edukacji i integracji Jan Tore Sanner jest bardzo krytyczny wobec faktu, że Islamski Ośrodek Kultury organizuje noclegi dla dzieci w lokalach meczetu.
Niedawno portal Rights.no donosił, że w mieście Bergen niedługo ma powstać pierwszy magameczet. Licząca ponad 3000 członków i mająca powiązania z ekstremizmem islamska wspólnota w tym mieście planuje wybudowanie meczetu o powierzchni 1400 metrów kwadratowych, z salą modlitw liczącą 400 metrów.
Prowadząca portal Rights.no pisarka Hege Storhaug tak komentuje budowę meczetu w Bergen oraz doniesienia „Afteposten” na temat Islamskiego Ośrodka Kultury: „Nadal wiele osób zaprzecza, jakoby islamizacja Norwegii miała miejsce, choćby potajemna islamizacja. Ale przecież, jak kiedyś pisaliśmy na łamach „Aftenposten”, islamizacja przebiega całkowicie jawnie i to z ochoczą pomocą samych Norwegów. Jak głupim, ślepym i głuchym trzeba być, żeby tego nie rozumieć? Islamizacja wydarza się za wiedzą i przyzwoleniem rządu, przy pomocy pieniędzy pochodzących od nas, podatników. Zmusza się nas po prostu do sponsorowania ekstremizmu, który niszczy nasze kulturowe dziedzictwo i nasze wartości”.
Oprac. Rolka na podst. https://www.document.no ; https://www.rights.no