Rząd niemiecki pracuje z krajami afrykańskimi, Francją i Wielką Brytanią nad wspólnym projektem „zawracania łodzi” z uchodźcami z Afryki i przyjmowania wniosków o azyl w Afryce, powiedział minister Rozwoju Międzynarodowego Gerd Muller. Nie będziemy czekać na wszystkie 28 krajów Unii, wyjaśnił minister.
W praktyce łodzie nie będą zawracane, lecz osoby na nich płynące będą wyławiane – tak jak dotychczas – ale odstawiane nie do Włoch lecz do któregoś ze współpracujących krajów afrykańskich: Egiptu, Tunezji, Algierii i Maroka. Tam przyjmowane do rozpatrzenia będą wnioski o azyl. Minister Muller powiedział, że współpracować mają w tym Mali i Niger – przypuszczalnie przy przyjmowaniu odsyłanych osób, które nie otrzymały azylu. Szczegółów na razie nie ujawniono.
O takim rozwiązaniu, odsyłania płynących przez Morze Śródziemne imigrantów afrykańskich, pisał kilka dni temu niemiecki tygodni Welt am Sonntag. Ujawnił on przygotowywany w niemieckim ministerstwie spraw wewnętrznych program, w którym uczestniczyć miały Egipt i Tunezja.
W tym roku do Włoch przez Morze Śródziemne przypłynęło z Libii około 160 tysięcy osób próbujących dostać się do Niemiec i otrzymać tam azyl. (g)