Niemcy powinny serio traktować antysemickie skłonności wewnątrz muzułmańskiej społeczności, ostrzega lider partii Zielonych tureckiego pochodzenia Cem Özdemir.
Musimy przyznać, że na nieszczęście, nastawienie antysemickie spotykamy nie tylko na skrajnej prawicy czy wśród tak zwanej antyimperialistycznej skrajnej lewicy, ale również w społeczności muzułmańskiej – w szczególności wśród młodzieży arabskiej, tureckiej i kurdyjskiej, powiedział Cem Özdemir, pierwszy pochodzenia tureckiego, lider jednej z głównych politycznych partii.
Ludzie ci identyfikują się z konfliktem izraelsko-palestyńskim.
Liderzy muzułmańscy w Niemczech jego zdaniem powinni odciąc się od tego typu zachowań i podkreślić, że ten kto podżega do antysemityzmu nie powinien reprezentować społeczności. Özdemir uważa, że wielu imigrantów próbuje przenieść konflikt w Strefie Gazy do krajów, w których mieszkają, i jednocześnie poczuwają się do reprezentowania strony palestyńskiej.
Sondaż zlecony przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, w roku 2007, pokazał, że muzułmańscy uczniowie są o wiele bardziej nastawieni antyżydowsko od reszty.