Kanclerz Austrii skrytykował politykę Turcji, wzywając Wspólnotę Europejską do jednoznacznego potępienia powolnej i planowej likwidacji demokracji.
Od wielu miesięcy rządząca nad Bosforem partia Erdogana rozprawia się z wewnętrzną opozycją, przeprowadzając czystki personalne w armii, służbach specjalnych, urzędach, szkołach i instytucjach politycznych. Czyżby marzenia o demokratycznym państwie muzułmańskim ostatecznie okazały się mrzonką?
Iskrzy na linii Ankara – Bruksela. Premier Turcji odrzuca oskarżenia polityków unijnych o próbę wprowadzenia nad Bosforem dyktatury i jednocześnie stawia Europie zarzut wspierania terroryzmu. Erdoganowi chodzi o Kurdów, którzy otwarcie protestują przeciwko czystkom politycznym.
Kurdowie walczą przeciwko Państwu Islamskiemu. Połączone siły koalicji pod wodzą Amerykanów, siły kurdyjskie i arabskie zaatakowały jeden z większych ośrodków kalifatu, jego nieformalną stolicę – syryjską Rakkę.
Niemcy nie dają rady. Niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych dwoi się i troi, by ograniczyć falę imigrantów muzułmańskich. Tym razem minister spraw wewnętrznych zaproponował, żeby uratowanych na Morzu Śródziemnym odsyłać od razu do Afryki. Być może model australijski ostatecznie się przyjmie i w Europie. O ile nie będzie za późno.
Siedmiolatek przyniósł do szkoły nabój i chwalił się kolegom, że jego brat ma w domu pistolet. Dyrektor i grono pedagogiczne powiadomili o sprawie policję. Matka chłopca oskarża teraz szkołę o islamofobię. W tym kontekście słowo to nabiera nowego znaczenia. Islamofobia – pojęcie, mające zapewnić muzułmanom funkcjonowanie poza prawem. Islamofob – osoba, która domaga się traktowania muzułmanów tak, jak wszystkich innych obywateli.
Świat żyje już wyborami prezydenckimi w USA. Ulubioną kandydatką muzułmanów jest rzecz jasna Hilary Clinton. Trudno się dziwić, w końcu jest sponsorowana przez eksporterów radykalizmu, np. Katar.
Muzułmanie w Europie chętnie porównują się do Żydów. Jednak wyznawcy Allaha sami uczestniczyli w holocauście. Publicysta „Rzeczpospolitej” pyta, czy mufti Jerozolimy namówił Hitlera do eksterminacji Żydów? Antysemityzm, jak wiemy, jest niepokojąco częstą wśród muzułmanów postawą. Warto przeczytać ten artykuł.
Rząd Merkel traci poparcie społeczne. Po piętach CDU depcze antyimigrancka AfD. To wszystko sprawia, że bawarski koalicjant CSU chce ograniczenia imigracji muzułmańskiej oraz ochrony kultury niemieckiej przed politycznym islamem. Jest to wyraźne i jawne zdystansowanie się do polityki niemieckiej kanclerz.
sporządził Piotr Ślusarczyk