Policja wkroczyła do domów dwóch wspólników terrorysty, który przeprowadził zamach w Wiedniu w listopadzie 2020 roku. Jeden to obywatel Niemiec, drugi – Kosowa.
Niemiecka policja oficjalnie poinformowała, że przeprowadziła nalot na domy dwóch domniemanych wspólników Kujtima Fejzullaiego, zamachowca, który w listopadzie 2020 roku przeprowadził atak, w wyniku którego zginęły cztery osoby, a ponad 20 zostało rannych. Wśród ofiar była 24-letnia Niemka i trzech obywateli Austrii. Odpowiedzialność za atak wzięło na siebie Państwo Islamskie. Sam zamach miał podłoże islamistyczne i antysemickie.
Niemiecka prokuratura federalna w Karlsruhe oświadczyła, że dwaj oskarżeni, Blinor S., obywatel Kosowa, i Drilon G., obywatel Niemiec, prawdopodobnie posiadali obszerną wiedzę na temat ataku i nie zgłosili, że przygotowania do niego są zaawansowane. Mężczyźni odwiedzali zamachowca w lipcu 2020 roku. To od nich terrorysta miał kupić broń.
Policję na trop Blinora S. oraz Drilona G. naprowadziły ślady DNA na karabinie użytym w ataku. Według prokuratury, oprócz „bliskich relacji osobistych” dwóch podejrzanych wspólników z Kujtimem Fejzullaim, odwiedzali oni również radykalnych islamistów w Austrii i Szwajcarii.
Prokuratorzy zarzucają, że w dniu ataku, 2 listopada, jeszcze przed jego rozpoczęciem, mężczyźni usunęli swoją rozmowę z terrorystą, którą prowadzili za pośrednictwem mediów społecznościowych. Obaj podejrzani nie zostali aresztowani.
Kujtim Fejzullai miał podwójne obywatelstwo – austriackie i macedońskie. Był wcześniej skazany za próbę przyłączenia się do Państwa Islamskiego w Syrii. W 2019 roku został skazany na 22 miesiące więzienia, z którego został warunkowo zwolniony już w grudniu. Za kratami spędził jedynie 8 miesięcy.
