Wiadomość

„Na Koran, poderżnę ci gardło”

Procesja Świętego Mikołaja ze zniczami podobna do procesji opisywanej w zdarzeniu (zdj. ilustracyjne Wikimedia)
Procesja Świętego Mikołaja ze zniczami podobna do procesji opisywanej w zdarzeniu (zdj. ilustracyjne Wikimedia)

Procesja ku czci Maryi Dziewicy we Francji została zaatakowana przez islamskich radykałów, uczestnikom grożono. Dokąd prowadzą rosnące napięcia międzykulturowe nad Sekwaną?

W środowy wieczór 8 grudnia trzydziestu wyznawców z parafii Fontenelles w Nanterre zostało zaatakowanych przez kilkanaście osób podczas procesji z pochodniami ku czci Marii Dziewicy. Ceremonia czczona jest przez katolików z okazji upamiętnienia Niepokalanego Poczęcia, jednego z głównych chrześcijańskich dogmatów wiary.

W trakcie ostrej dyskusji kler i wierni zostali obrzuceni obelgami i groźbami, do tego stopnia, że organizatorzy procesji musieli zrezygnować z części stacji planowanych po drodze i wcześniej skierować się do punktu końcowego.

Podsumowanie zajścia opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych jeden z wiernych parafii, Jean-Marc Sertillange. Niestety musiał usunąć konto z powodu obelg jakie się pod nim wylały, ale francuski dziennik „Le Figaro” potwierdził z nim treść. „Krótko po siódmej wieczorem, kiedy przeszliśmy kilkaset metrów, grupa nieznajomych po drodze zaczęła nas webralnie atakować podczas pierwszej stacji modlitewnej”, napisał. Według niego zaczęto obrażać wiernych hasłami takimi jak „kufar” (niewierny – przyp. red.) i grozić: „Przysięgam na Koran, poderżnę ci gardło”, krzyczał jeden z atakujących w kierunku księdza prowadzącego procesję. „Rzucali w nas wodą i wyrwali jeden ze zniczy a potem rzucili w naszym kierunku”, informuje pan Sertillange.

Na miejsce przybyła policja, na widok której napastnicy uciekli, jednak organizatorzy stwierdzili, że przejdą do końca procesji już bez dalszych postojów.

Sertillange zgłosił te fakty policji i przedyskutuje z nimi zabezpieczenie procesji na przyszłość. W poniedziałek ma złożyć oficjalne doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Policja potwierdza częściowo zeznanie, ale zaznaczyła, że nie ma wiedzy o treści obelg.

Biskup Nanterre ma odwiedzić parafię w najbliższych dniach, a diecezja „skontaktowała się z władzami publicznymi, żeby bezpieczeństwo wiernych (…) było w pełni zapewnione teraz i w przyszłości”.

Przeczytaj także:

〉 Generałowie: Francja w niebezpieczeństwie

〉 Francja po śmierci Samuela Paty: Punkt zwrotny?

Deputowana z okręgu, w którym doszło do zajścia, Isabelle Florennes, wyraziła poparcie dla zaatakowanych chrześcijan. „Nasza Republika jest świecka i dlatego musi chronić wszystkie religie na swoim terytorium”, napisała na Twitterze. Ma wysłać propozycję do ministra spraw wewnętrznych, by wzmocnić ochronę wiernych.

Z kolei minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin potępił wydarzenie i wsparł katolików. „Wolność wyznania musi mieć prawo być praktykowana w spokoju w naszym kraju. Wsparcie dla katolików we Francji”, zadeklarował minister. Kandydatka na prezydenta w najbliższych wyborach Marine Le Pen z Frontu Narodowego domaga się przykładowych kar dla osób grożących księdzu, a także, jeżeli pozwoli na to status, wydalenia z kraju.

Takie groźby muszą być traktowane we Francji poważnie. W 2021 roku ksiądz Oliver Maire został zamordowany przez Rwandyjczyka, któremu udzielił schronienia, po tym jak człowiek ten był już podejrzany o podpalenie katedry w Nantes. W roku 2016 dwóch terrorystów z ISIS zabiło, podrzynając gardło, 84-letniego księdza z kościoła w Rouen. W roku 2020 21-letni Tunezyjczyk zasztyletował trzy ofiary w kościele w Nicei.

Nanterre to miasto i gmina wchodząca w skład obszaru miejskiego Paryża, leży na zachód od niesławnego Saint Denis. Prawie 30% dorosłych mieszkańców Nanterre to osoby urodzone poza Europą, a ponad 45% dzieci w wieku 0-18 lat pochodzi z rodzin imigranckich lub jest pochodzenia imigranckiego spoza Europy.

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign