W Izraelu kolejna młoda kobieta padła ofiarą tak zwanego morderstwa dla honoru. Zginęła w drodze do szpitala śmiertelnie postrzelona przez własnego ojca.
W sobotę w nocy mieszkaniec Beit Jan na północy Izraela zjawił się na komendzie policji w Karmiel ze swoją 23-letnią córką. Dziewczyna była ciężko poraniona. Ojciec tłumaczył, że chciał ją zastrzelić „dla honoru”, ponieważ swym zachowaniem pogwałciła zasady islamu. Mimo pomocy ratowników medycznych, ofiara zmarła w drodze do szpitala. Jej ojca zaaresztowano.
JB na podstawie IsraelNN