Islam kojarzy się z surowymi zakazami w sprawach seksu. Ale istnieją także zaskakujące fakty dotyczące tej sfery życia. Wie o nich niewiele osób. Najpopularniejszym środkiem antykoncepcyjnym jest metoda Mahometa. Na czym ona polega?
Islam jest drugą pod względem liczby wyznawców religią, w Polsce muzułmanie stanowią jednak mniejszość. Liczbę Tatarów szacuje się na około 5–6 tys., natomiast liczbę napływowych wyznawców na około 10–20 tys., co stanowi około 0,04–0,06 proc. polskiego społeczeństwa. Najwięcej wśród przybyszów jest ludzi z państw arabskich, są także Turcy i Bośniacy. Do naszego kraju przybyli jako studenci, biznesmeni, a także uchodźcy. Wśród wyznawców Allaha jest wiele kobiet, które muszą radzić sobie w polskich warunkach.
– Wiele osób uważa, że muzułmanki są podporządkowane mężczyznom. Prawdą jest, że kiedy modlimy się, to robimy to oddzielnie, ale to nie jest żadne „zesłanie”. Chodzi o to, żeby koncentrować się na modlitwie, na Bogu a nie na pupie osoby, która znajduje się przed nami – śmieje się Katarzyna, która wkrótce zostanie mamą. – Poza tym byłoby to niezręczne, jeśli trzeba by modlić się obok człowieka, którego nie znasz – dodaje. Zapytana o budzące wiele kontrowersji zasłony muzułmańskich kobiet, udziela jednoznacznej odpowiedzi. – Kobieta w islamie jest jak najcenniejszy klejnot, trzeba go chronić i przechowywać w bezpiecznym miejscu.
Zarówno zasłona jak i separacja kobiet mają na celu zapanowanie na seksualnością. Każdy młody muzułmanin jest zdezorientowany z powodu obecnej ambiwalencji w tym temacie. Kiedy wychodzi z domu wszystko krąży wokół seksu, który jest towarem a potem wraca do swojej społeczności i widzi zupełnie coś innego, pokorę i szacunek wobec własnego ciała.
Poza skromnością i brakiem krótkich spódniczek i bluzek odsłaniających biust, tak naprawdę sytuacja muzułmańskich kobiet w Polsce nie różni się specjalnie od sytuacji katoliczek czy protestantek. – Nie mówi się o prawie kobiety do własnego majątku, ani o umowie małżeńskiej, która reguluje sprawy funkcjonowania rodziny. Nie pisze się, że jeśli kobieta chce pracować zawodowo, to mężczyzna nie powinien jej tego zabraniać – tłumaczy dr Agata S. Nalborczyk z Zakładu Islamu Europejskiego, współinicjatorka i realizatorka projektu „Nie bój się islamu”.
Masturbacja surowo zakazana
– W islamie bardzo ważne jest zachowanie więzi pokrewieństwa. To na ogół odnosi się do utrzymania dobrych relacji z bliskimi krewnymi. Jest o tym mowa w Koranie: „Bójcie się Boga, na Którego jedni drugich prosicie i dbajcie o więzy pokrewieństwa” – mówi Katarzyna.
Wielodzietna rodzina to błogosławieństwo, ale co jeżeli para nie może mieć potomstwa? Podobnie jak katolicy, muzułmanie wierzą, że wszystko dzieje się zgodnie z wolą Bożą. Starania o dziecko nie są uważana za bunt przeciwko niej, Koran wyraźnie mówi o modlitwach Abrahama i Zachariasza, którzy błagali Boga o potomstwo.
Pogląd ten potwierdza Katarzyna. – Bez wątpienia dzieci są jednym z błogosławieństw tego świata, najważniejszym celem małżeństwa jest potomstwo. Mężczyzna lub kobieta mogą jednak stanąć w obliczu braku posiadania dzieci. Co wtedy? Raczej powinni uzbroić się w cierpliwość, bo Allah wskaże im drogę.
– Islam ogólnie nie akceptuje in vitro, ale zezwala na tę metodę w wyjątkowych sytuacjach. Wyjątki te zawsze jednak muszą dotyczyć związku małżeńskiego, a gdy powód niepłodności leży po stronie męża nie dopuszcza się zapłodnienia za sprawą innego dawcy – tłumaczy mufti Tomasz Miśkiewicz, przewodniczący Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP.
Zapłodnienie musi odbyć się podczas trwania małżeństwa, nie po rozwodzie lub śmierci męża. Uzyskanie nasienia powinno odbywać się w jedyny dopuszczalnym sposób, np. poprzez wytrysk między udami żony lub na jej dłonie. Masturbacja jest bowiem w islamie surowo zakazana.
Więcej na: onet.pl