Islamski kleryk nawołujący do nienawiści dostał warte 650 funtów kurki wprost do swojej celi w więzieniu Belmarsh.
Namiestnicy więzienia zostali skrytykowani za umieszczenie nowych kurków wartych 650 funtów w celach, używanych przez kleryka i ekstremistę muzułmańskiego Abu Hamzę.
Powlekane chromem kurki z dźwignią mają zastąpić standardowe zakręcane kurki. Obie cele mają zostać wyposażone w nowe kurki jako że więźniowie z więzień o zaostrzonym rygorze Belmarsh są przemieszczani co miesiąc. W łazienkach obu celi zainstalowano także specjalnie dla 51-letniego terrorysty, który stracił oba ramiona i oko w wybuchu w Afganistanie barierki.
Hamza może nosić protetyczne ramię i hak w czasie odbywania wyroku w południowo wschodnim Londynie. Z doniesień wynika, że nie miał on problemu z używaniem starych kurków, z których korzystał przez ostatnie kilka lat. Został skazany na siedem lat w lutym 2006 roku za wzniecanie nienawiści i nawoływanie do morderstw w meczecie w Finsbury Park (od tłum. dzielnica Londynu). W areszcie pozostaje od 2004 roku.
Źródła więzienia donoszą, że ich szefowie zawsze przychylali się do jego żądań. Ma się wrażenie, że jeśli powie: Skacz, władze więzienia pytają go jak wysoko donosi źródło. Nikt tutaj nie rozumie tego dlaczego wydajemy na to tyle pieniędzy tym bardziej że nie miał on żadnych problemów z używaniem takich samych typów jak cała reszta więźniów przez ostatnie pięć lat, jakie tu spędził.
Amerykańscy prawnicy domagają się jego ekstradycji i chcą mu przedstawić zarzuty terroryzmu, włączając w to zakładanie obozów al.-Kaidy.
Jagoda Gwizd na podstawie London Evening Standard