Każdy kto przebywając w Europie Zachodniej, widział imigranckie dzielnice zamieszkane przez muzułmanów z Afryki Północnej, bądź Bliskiego Wschodu, stawia sobie często pytanie jak doszło do takiej sytuacji, że tu w Europie tworzą się getta które z wyglądu bardziej przypominają Kair, Damaszek czy Teheran.
Dzielnice, które jeszcze kilkadziesiąt lub kilkanaście lat temu były zamieszkiwane przez rodowitych Europejczyków zamieniły sie nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w brudne getta z ogromnymi problemami socjalnymi, wysoką przestępczością i bezrobociem. W Europie Zachodniej, tajemnicą poliszynela jest fakt, że tam gdzie powstaje nowy meczet, tam ceny nieruchomości (mieszkania,domy), oraz działek tracą w dramatyczny sposób na watrości.
Dzieje się tak tylko w przypadku budowy meczetu. Jeszcze nie spotkano się z sytuacją aby przez budowę nowego kościoła, synagogi czy świątyni buddyjskiej dochodziło do podobnego zjawiska.
Ba, można nawet powiedzieć z dużym prawdopodobieństwem, że wraz z powstaniem meczetu, dana dzielnica ma ogromna szanse, by w przeciągu kilkunastu lat stać się kolejnym imigranckim gettem, takim jakich pełno na przedmieściach Paryża, Amsterdamu czy Brukseli. Jak oceniają specjaliści od rynku nieruchomości w Niemczech, wszędzie tam gdzie powstaje kolejny nowy meczet tam ceny nieruchomosci w promieniu do 300 metrow tracą natychmiast około 20-30 % na wartości.
Z kolei w promieniu do jednego kilometra od meczetu, ceny nieruchomości spadają od 5 do 10 % na wartości.
Fachowcy z branży handlu ziemią i nieruchomościami stworzyli nawet nowy termin w związku z tą sytuacją – “Moscheenkrater”, co oznacza “Krater meczetu”.
Przeprowadzono w zwiazku z tym symulację – jakie straty dla rynku nieruchomosci przynosi budowa meczetu w średniej wielkości niemieckim mieście. I tak w przypadku 500 metrowego “Moscheenkrater” przy przęcietnym 15 % spadku cen ziemi w danym mieście straty wynoszą okolo 230 milionow euro. (300 euro straty za metr kwadratowy terenu razy 785 tysiecy metrow kwardatowych). Pojawia się tu kolejne pytanie – czy można na drodze sądowej uzyskać odszkodowanie za poniesione straty?
W Niemczech największym “zleceniodawcą” budowy kolejnych meczetow są: Turcja, Maroko oraz Arabia Saudyjska.
W przypadku Turcji, budowaniem kolejnych meczetów w Niemczech zajmuje sie DITIB Zetrale z Kolonii. Ta turecka organizacja jest przedstawicielstwem ministerstwa do spraw religii z Ankary. Jest więc bezpośrednio związana z rządem tureckim.
Więcej na: bibula.com