Meira Svirsky
Spektakularnie uwolniony z tureckiego więzienia pastor Andrew Brunson w krótkim czasie po wyjściu na wolność trafił z Turcji prosto na spotkanie z prezydentem Trumpem w Białym Domu.
Brunson przez dwadzieścia trzy lata był pastorem w Turcji. Władze tego kraju aresztowały go w październiku 2016 r. w ramach szeroko zakrojonej akcji obławy na sędziów, policjantów, żołnierzy, wykładowców uniwersyteckich, urzędników państwowych i przedstawicieli innych grup społecznych, uważanych przez islamistycznego prezydenta Erdogana za dysydentów odpowiedzialnych za zamach stanu przeciwko niemu.
Donald Trump powiedział, że wraz z sekretarzem stanu Mike’em Pompeo rozmawiali o sprawie Brunsona przynajmniej raz dziennie. Uwolnienie pastora prezydent USA skomentował następująco: „Nie płacimy okupu – nie robimy już tego. W przeciwnym razie mogą dziać się złe rzeczy, wiele złych rzeczy”.
Wypowiedzią tą Trump nawiązał do kwoty czterystu milionów dolarów, które administracja Obamy przekazała w gotówce Islamskiej Republice Iranu za uwolnienie czterech zakładników. Była to tylko część przekazanej kwoty w wysokości 1,7 miliarda dolarów, która – zdaniem wielu źródeł – odpowiadała sumie przeznaczonej na zwiększenie budżetu obrony narodowej Iranu na rok podatkowy 2017.
Prezydent Erdogan przy wielu okazjach podkreślał, że oczekiwał wymiany Brunsona za przebywającego w Stanach Fetullaha, tureckiego islamskiego kaznodziei, który zdaniem Erdogana stał za próbą zamachu stanu z 2016 r. Prezydent Turcji liczył na ekstradycję Gülena i urządzenie mu procesu w Turcji.
Choć nie dowiemy się zapewne, jak wyglądały kulisy uwolnienia pastora, z pewnością dużą rolę w procesie odegrały sankcje, nałożone na Turcję przez Trumpa, które doprowadziły do gwałtownego spadku wartości tureckiej liry.
Tureccy prokuratorzy początkowo wnioskowali o trzydzieści pięć lat więzienia dla Brunsona, lecz ostatecznie (prawdopodobnie pod wpływem Erdogana) skazano go na trzy lata.
Trump w trakcie spotkania w Białym Domu dwukrotnie podziękował Erdoganowi, zaznaczając, że „nie było to dla niego [Erdogana] łatwe”.
Na swoim koncie na Twitterze prezydent USA napisał: „Nie było żadnego układu z Turcją w sprawie uwolnienia i powrotu pastora Andrew Brunsona. Nie idę na układy z udziałem zakładników. Niemniej jednak, Stany Zjednoczone bardzo doceniają [posunięcie Turcji], co doprowadzić może do ustanowienia dobrych, a być może nawet wspaniałych relacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Turcją!”.
Działania Trumpa mające na celu uwolnienie pastora Brunsona, a także wiele osiągnięć w walce z radykalnym islamem – w tym wycofanie się z porozumienia nuklearnego z Republiką Islamską Iranu i nałożenie na nią sankcji, wstrzymanie pomocy finansowej dla władz palestyńskich w związku z opłacaniem przez nie terrorystów oraz pokonanie Państwa Islamskiego w Syrii i w Iraku – miały znaczący, pozytywny wpływ na sytuację na świecie.
Tłumaczenie Bohun, na podst. https://clarionproject.org
Tytuł – red. Euroislamu
Opinie wyrażone w publikowanych artykułach niekoniecznie odzwierciedlają stanowisko redakcji Euroislamu