Policja islamskiego Hamasu, który rządzi w Strefie Gazy, przerwała w niedzielę pierwszy w Gazie koncert hip-hopu jako niemoralnego tańca.
Wkrótce po rozpoczęciu koncertu grupy b Boy Gaza policja Hamasu wtargnęła na scenę i z okrzykami występ skończony, rozejść się rozkazała publiczności opuścić widownię.
Policjanci nie chcieli słuchać wyjaśnień tancerzy, że hip-hop i rap oznaczają poszanowanie dla każdego człowieka. Odpowiadali, że jest to niemoralny taniec.
Uczestnicy występu zostali zatrzymani i wypuszczono ich dopiero wówczas, gdy podpisali zobowiązanie, że nie będą więcej występować bez policyjnego zezwolenia.
Palestyńskie Centrum Praw Człowieka poinformowało, że policja skonfiskowała kamery, którymi filmowano koncert i zabrała taśmy filmowe.
W oficjalnych przemówieniach liderzy Hamasu wzywają Palestyńczyków, aby kierowali się w życiu wartościami islamskimi i nie ulegali zewnętrznym wpływom kulturalnym.
Źródło: www.interia.pl