W niedzielnym referendum w Turcji wiekszość (51,4%) głosowała za przyznaniem prezydentowi niemal dyktatorskich uprawnień – wynika z nieoficjalnych danych komisji wyborczej. Dwie główne partie opozycyjne zakwestionowały rezultat, twierdząc, że w głosowaniu masowo posłużono się niostemplowanymi kartami do głosowania i zażądały przeliczenia większości głosów. Komisja wyborcza początkowo nie zgadzała się na użycie kart bez stempli, ale zmieniła zdanie w trakcie głosowania, „jeśli karty nie zostały przyniesione z zewnątrz”.
Jeśli taki rezultat referendum utrzyma się to po wyborach prezydenckich w 2018 Erdogan będzie mógł rządzić kolejne 10 lat.
Wstępny raport OSCE (organizacji reprezentującej Radę Europy) uznaje, że referendum „nie było zgodne ze standardami Rady Europy”. Wskazywano nierówny dostęp do mediów, ograniczenia i prześladowania przeciwników zmian w konstytucji. (g)
Źródło: CNN