Co najmniej 65 000 dżihadystów w Syrii podziela zasadnicze tezy ideologii ISIS. 15 ugrupowań rywalizujących z ISIS tylko czeka, żeby zająć jego miejsce, gdy „Państwo Islamskie” poniesie klęskę.
Czytamy o tym w najnowszym raporcie Centre on Religion & Geopolitics (CRG), think-tanku związanego z byłym premierem Wielkiej Brytanii Tonym Blaire’em. Poniżej przedstawiamy te grupy, ich ideologię, liczbę i sojuszników.
Rebelia w Syrii
Pięć lat po fali sekularystycznych powstań na Bliskim Wschodzie, znanych powszechnie jako Arabska Wiosna, Syria jest miejscem zgrupowania największej liczby dżihadystów obecnej doby. Wszyscy skupiają się na militarnym pokonaniu ISIS, lecz nikt nie bierze pod uwagę innych podobnych grup z Syrii (i z całego świata), które mają dokładnie tę samą globalną ideologię i ambicje.
Badania CRG odnalazły 15 grup gotowych zastąpić ISIS. Ich ideologią jest salaficki dźihadyzm, międzynarodowa religijno-polityczna ideologia oparta na wierze, że agresywny dżihad pozwoli narzucić powrót do islamu z czasów pierwszych wyznawców Mahometa.
Przerażające swoim okrucieństwem akty terroru szokują nas, jednak trzeba pamiętać, że ISIS nie jest tylko „kultem śmierci”. Grupa ta reprezentuje kontynuację poglądów, które istniały już przed jej założeniem i będą istniały po jej upadku. Zachód ryzykuje porażkę swojej strategii skupiając się tylko na „Państwie Islamskim”, ponieważ pokonanie go pod względem militarnym nie zakończy ogólnoświatowego dżihadyzmu.
Oto najważniejsze fakty ustalone przez CRG.
60% najważniejszych syryjskich rebeliantów to islamscy ekstremiści.
Badanie 48 ugrupowań rebeliantów w Syrii ujawniło, że 33% – około 100 000 bojówkarzy – podziela cele ideologiczne ISIS. Jeśli weźmiemy pod uwagę organizacje islamistów dążące do powstania państwa rządzonego wedle ich interpretacji szariatu, odsetek ten podskoczy do 60%.
Dopóki Assad nie odejdzie, syryjska wojna będzie się ciągnąć i rozprzestrzeniać.
Pomimo tego, że poszczególne grupy rebeliantów nie zawsze zgadzają się pod względem ideologicznym, 90% z nich uważa obalenie reżimu Asada za swój najważniejszy cel. 68% dąży do wprowadzenia szariatu w Syrii. Dla kontrastu, tylko 38% podaje pokonanie ISIS za swój oficjalny cel.
Syryjskich rebeliantów nie da się podzielić na tych radykalnych i tych umiarkowanych.
Ugrupowania rebelianckie w Syrii pod względem ideologii
Każda próba wprowadzenia podziału na akceptowalnych rebeliantów o „umiarkowanych poglądach” i tych nieakceptowalnych „ekstremistów”, jest z góry skazana na porażkę. Kiedy łączą ich cele krótko- bądź długoterminowe, grupy te tworzą koalicje niezależnie od wyznawanych przez siebie ideologii. Na terenie Syrii islamiści walczą u boku nie-islamistów z Asadem i ISIS, a dostarczona przez Zachód broń wpada w ręce ekstremistów.
Bierność całego świata napędza wzrost ekstremizmu.
Porażka wspólnoty międzynarodowej – w tym krajów z regionu – w próbach przeciwdziałania wojnie już na samym początku tej wojny, może być uznana za czynnik wspomagający wzrost grup rebeliantów, w tym islamistów.
Szczególne godny odnotowania jest tu brak reakcji ze strony międzynarodowej po użyciu przez reżim broni chemicznej w sierpniu 2013, po którym to zdarzeniu zawiązały się najbardziej znaczące koalicje, do dziś aktywne w konflikcie.
Jeśli pokonamy ISIS, na jego miejsce czycha już 15 innych grup.
16 salaficko-rebelianckich grup, które sprawdziło CRG, ma w swoich szeregach 96 000 bojówkarzy. Zgodnie z ostatnimi szacunkami CIA, do ISIS należy zaledwie około 30 000 z nich. Jak podają ostatnie badania CRG, ISIS nie jest bardziej ekstremistyczne niż al-Kaida ani żadna inna formacja podzielająca tą samą ideologię. To oznacza, że jeśli pokonamy ISIS, w kolejce czeka 65 000 dżihadystów należących do grup, które tylko czekają, żeby zająć miejsce Państwa Islamskiego.
GB na podstawie http://tonyblairfaithfoundation.org/
Na zdjęciu: bojówkarze Jabhat al-Nusra w Syrii. (ibtimes.com)
Udostępnij na
