Miejscowość Sodertalje w Szwecji stała się schronieniem dla chrześcijan z Bliskiego Wschodu, uciekających przed wojującym islamem.
Szwecja – uchodźcy z Syrii w kolejce po koce.
Olbrzymia fala muzułmańskich imigrantów płynąca do Europy sprawiła jednak, że chrześcijańscy imigranci w Sodertalje zaczęli się zastanawiać, czy jakiekolwiek miejsce jest dla nich bezpieczne.
Więcej niż połowa mieszkańców w Sodertalje to imigranci chrześcijańscy; większość z nich uciekła z Iraku i Syrii przed przemocą i prześladowaniami. Wielu chodzi do kościoła, ponieważ chcą mieć swobodę wyrażania się i cieszyć się wolnością wyznania na Zachodzie. Jednak nawet w Szwecji obawiają się o swoje bezpieczeństwo i przyszłość.
Ci, którzy uczestniczą w nabożeństwach u Świętego Efrema Syryjczyka, są członkami kościoła jakobickiego (zwanego też Syryjskim Kościółem Ortodoksyjnym) – najstarszej na świecie wspólnoty chrześcijańskiej. Modlą się i śpiewają po aramejsku – to starożytny język Jezusa.
Niektórzy z nich martwią się gwałtowną falą nowych imigrantów i uciekinierów pojawiającą się w Europie. „Skoro olbrzymi napływ imigrantów muzułmańskich pochodzi z krajów północnej Afryki i z krajów Bliskiego Wschodu, to będą oni chcieli narzucić szariat. A my chcemy jedynie utrzymać żywymi naszą tradycję, wartości i demokrację” – mówi David Dag z Demokratycznej Organizacji Aramejczyków w Szwecji.
Tysiące ludzi przelewa się przez granice; czy zintegrują się oni i przyjmą kulturę Zachodu, czy też będą próbowali narzucić swoje reguły? Czy obejmą swoją wojną także Europę, podobnie jak zrobili to w Iraku i Syrii?
Amer Georges Behnam, iracki imigrant, pracował dla Amerykanów w Iraku, ale uciekł z kraju, ponieważ jego życie było zagrożone. „Byłem inżynierem i chciałem budować mój kraj, ale oni mi nie pozwolili. Zmusili mnie do wyjazdu. Boję się, że ci nowi przybysze mogą chcieć zniszczyć ten pokojowy kraj” – mówi Amer.
W mediach społecznościowych niektórzy kwestionują motywację uciekinierów. Video nakręcone przez węgierską policję pokazuje mężczyzn, imigrantów, rzucających wodę w butelkach na tory kolejowe. Mówili, że nie chcą wody ani jedzenia, chcą tylko dostać się do Niemiec.
Czy szukają pracy i lepszego życia, czy też pewna ich liczba przybywa tu, aby toczyć wojnę przeciwko Europie? ISIS oświadczyło, że 4 000 dżihadystów przeniknęło w szeregi uchodźców. Bułgarska straż graniczna aresztowała już podejrzanych terrorystów, podszywających się pod uciekinierów.
Aiham Jneidi, muzułmański imigrant z Syrii, ma pewną radę dla szwedzkiego rządu:„Zanim pozwolicie im się tu osiedlić, rząd szwedzki powinien sprawdzić na Facebooku oraz użyć innych środków, aby określić, czy ci uciekinierzy nie byli terrorystami w Syrii lub Iraku”.
Niektórzy chrześcijańscy imigranci z Sodertalje uważają, że rządy Europy powinny robić więcej, aby chronić ich i całą zachodnią kulturę przed potencjalnym, zbrojnym lub nie, najazdem islamu.
Roselit, na podstawie http://www.cbn.com/
Udostępnij na
