Opinie
Ubój rytualny to nie jest wspólna sprawa
Zadawanie bólu zwierzęciu z perspektywy chrześcijańskiej jest czymś złym nie dlatego, że powoduje cierpienie żywej istoty, ale z uwagi na grzech, jakiego dopuszcza się człowiek, zadając zwierzęciu ból z premedytacją – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”.
Islamski kreacjonizm
Zajmując się tym, jak ludzie próbują (i nie udaje im się to) pogodzić naukę i religię, próbowałem badać wiary inne niż chrześcijaństwo (główną religię zajmującą się takim pojednaniem) i judaizm. Ale z islamem poniosłem klęskę.
Odejdź, bo jutro będzie twoja kolej!
Irański intelektualista oskarża Chameneiego o systematyczne mordowanie swoich przeciwników i porażkę w roli przywódcy
Czy Unia Europejska zacznie zwalczać Hezbollah?
Amerykańscy senatorowie zaapelowali do Unii Europejskiej, żeby nałożyła sankcje na europejskie oddziały Hezbollahu.
Dlaczego Arabowie wolą kłamstwa od prawdy?
W artykule zatytułowanym „Dlaczego Arabowie wolą kłamstwa od prawdy?" arabsko-izraelski pisarz dr Salman Masalha ostro skrytykował media arabskie za szerzenie absurdalnych fabrykacji i teorii spiskowych zamiast przedstawiania czytelnikom prawdziwych faktów.
Znowu ten Izrael
Miałem już odpocząć od tej tematyki, ale zobaczyłem w „Gazecie Wyborczej" tytuł, który przypomniał mi o największym paradoksie mojego życia. Tytuł brzmiał: „Izrael, narkoman wojny" .Tytuł rodem z moczarowskiej prasy
ONZ podsyca palestyńską agresję
Przywódcy Hamasu i Islamskiego Dżihadu twierdzą, że już teraz przygotowują się do kolejnej wojny z Izraelem. Mówią, że ich ugrupowania wciąż posiadają wiele rakiet, które będą użyte przeciwko Izraelowi w przyszłości.
Wymowne milczenie Obamy na temat Egiptu
Być może egipski prezydent Mohamed Morsi wycofa się ze swoich starań przejęcia władzy dyktatorskiej. Lider Bractwa Muzułmańskiego zgodził się na ograniczony kompromis w kwestii swojego zwierzchnictwa nad sądami i pozwoli na kontrolowanie przez nie swoich dekretów.
Nie obwiniajcie talibów III
Od momentu zamachu talibów na Malalę Yousafzai panuje powszechne niemal potępienie tego czynu oraz „ideologii talibów".
Czy jesteśmy racjonalni?
Kiedy piszemy o konflikcie między nauką i religią, wielu czytelników zarzuca nam, że nasze argumenty nie mają nic wspólnego z racjonalizmem, kiedy prezentujemy absurdy homeopatii, wielu krytyków zarzuca nam brak racjonalizmu, kiedy bronimy GMO przed zarzutami wspieranymi przez przeprowadzone wadliwie badania, które ewidentnie od początku miały służyć określonemu celowi, spotyka nas zarzut, że nasza działalność nie ma nic wspólnego z racjonalizmem.