Bułgarski sąd odrzucił roszczenia majątkowe dotyczące budynku Regionalnego Muzeum Historycznego, wystosowane przez Biuro Wielkiego Muftiego Bułgarii.
Biuro muftiego, przywódcy muzułmanów w tym kraju, nie po raz pierwszy próbowało wykorzystać ustawę o wyznaniach religijnych do przejęcia własności obiektów historycznie należących do muzułmanów. Tego typu roszczenia już wcześniej spotkały się z licznymi protestami, jak chociażby w lutym 2014 r., kiedy to w trakcie antyislamskiej manifestacji zniszczono meczet w Płodwiwie.
W decyzji z czerwca b.r. sąd rejonowy w Kyrdżali zaznaczył, że żądania Biura są bezpodstawne i nakazał przedstawicielom muzułmańskiej społeczności wpłacić kwotę 91 062 bułgarskich lewów (około 190 tysięcy złotych) kosztów sądowych.
Od wyroku przysługuje odwołanie do sądu apelacyjnego w Płodwiwie.
Obiekt, który stał się przedmiotem sporu, zbudowano w latach 20. i 30. XX wieku, m.in. z dotacji społeczności muzułmańskiej. Z początku przeznaczony na siedzibę islamskiej szkoły religijnej, budynek ostatecznie nigdy nie służył za medresę i wkrótce został znacjonalizowany przez bułgarskich komunistów, stając się siedzibą muzeum z szerokim wachlarzem eksponatów, od obiektów z czasów prehistorycznych po współczesne rękodzieło.
Prawnicy z lokalnej administracji uznali, że Biuro Wielkiego Muftiego nie może być uznane za spadkobiercę ówczesnej społeczności muzułmanów (i w związku z tym nie ma prawa do posiadłości), ponieważ w tamtych czasach tego typu instytucja nie istniała.
W następstwie aktów przemocy w Płodwiwie i innych antyislamskich manifestacji sprzeciwiających się muzułmańskim roszczeniom, zarówno Związek Bułgarskich Sędziów, jak i Naczelna Rada Sądownicza w tym kraju wydały oświadczenia potępiające próby wywarcia ulicznej presji na wynik postępowania sądowego.
Bohun, na podst. http://sofiaglobe.com/2014/06/16/district-court-in-bulgarias-kurdjali-rejects-muslim-property-claim-to-regional-historical-museum-building/