Wnioski z raportu think tanku Quilliam sugerują, że niezbędne jest powszechniejsze wsparcie w zintegrowaniu brytyjskich Pakistańczyków ze współczesnym brytyjskim społeczeństwem.
Nieudana integracja części azjatyckiej społeczności ze społeczeństwem doprowadziła do sytuacji, w której gangi pakistańskich muzułmanów odurzały białe kobiety alkoholem i narkotykami, po czym dochodziło do gwałtów i wykorzystywania seksualnego.
Według raportu, gangi brytyjskich Pakistańczyków „działały pod wpływem uwarunkowań kulturowych swojego kraju ojczystego oraz szerszej niezdolności brytyjskiego społeczeństwa do zintegrowania tych mężczyzn z ich przybraną kulturą”.
Badacze, którzy przeanalizowali dwieście sześćdziesiąt cztery przypadki osób należących do gangów i skazanych za gwałty od 2005 r., spodziewali się z początku, że Azjaci zostali w niesprawiedliwy sposób wyróżnieni jako grupa. W trakcie badania odkryli jednak, że dwustu dwudziestu dwóch spośród wszystkich skazanych mężczyzn (84 %) było Azjatami. Na liście skazanych było również dwudziestu dwóch czarnoskórych, osiemnastu białych i dwie osoby o niezidentyfikowanej tożsamości. Statystyki pokazują skrajny kontrast z odsetkiem Azjatów w populacji Wielkiej Brytanii, wynoszącym zaledwie 7 %.
Muna Adil, jedna z dwóch autorek raportu, powiedziała: „Wyszliśmy od myślenia, że obalimy medialną narrację, zgodnie z którą Azjaci są nadreprezentowani w przypadku poszczególnych przestępstw. Jednak ostateczne dane nas zaniepokoiły. Dla obojga z nas, posiadających pakistańskie korzenie, kwestia ta jest głęboko osobista i nieprzyjemna”.
Raport zatytułowany „Group Based Child Sexual Exploitation: Dissecting Grooming Gangs” (Grupowe nadużycia seksualne w stosunku do dzieci. Rozprawa z gangami gwałcicieli) pokazuje, jak wiele spośród gangów działało w miasteczkach i miastach na północy Anglii.
„Gdy w 2011 r. David Cameron mówił o porażce polityki wielokulturowości, atakowano go ze wszystkich stron” – powiedziała Adil. „Krytycy nie zauważyli, że w licznych miastach na północy, w których dochodzi do auto-segregacji, mnóstwo organizacji nawoływało do problematycznych postaw w stosunku do kobiet i wyznawców odmiennych religii, i że tysiące młodych mężczyzn i kobiet ulegało radykalizacji na brytyjskiej ziemi”.
Badacze odkryli, że podczas gdy dziewczynki ze społeczności azjatyckich były „chronione” z powodu czystości związanej z „rodzinnym honorem”, białe kobiety uważano za „łatwy cel”. Twierdzono, że „przy odrobinie perswazji są otwarte na stosunki seksualne”. Okazało się również, że członkowie gangów mieli wspólne poglądy na temat nadużyć seksualnych i podobnie usprawiedliwiali swoje zachowanie.
Adil dodała: „Wielu członków brytyjsko-pakistańskiej społeczności podpisuje się pod przestarzałymi i seksistowskimi poglądami na temat kobiet, zakorzenionymi w ich interpretacji islamu. Te wsteczne poglądy są przekazywane z pokolenia na pokolenie, aż do punktu, w którym zacierają się granice między wiarą a kulturą, utrudniając krytykę jednego z tych aspektów bez narażenia się na oskarżenie o krytykowanie drugiego”.
Twórcy raportu wzywają polityków i policję do porzucenia poprawności politycznej i strachu przed oskarżeniami o rasizm. Ich zdaniem pozwoli to walczyć z problemem gangów gwałcicieli. „Podejście, zgodnie z którym niektóre kultury znajdują się poza wszelką krytyką, jest nie tylko niewłaściwe i wynika z braku informacji, ale często również sprawia, że najbardziej wrażliwe jednostki w społeczeństwie wciąż są wykorzystywane i padają ofiarami nadużyć” – napisano.
Od 2011 r. liczne grupy mężczyzn były sądzone za zorganizowane gwałty na setkach dziewczynek w Rochdale, Rotherham, Oksfordzie, Telford, Leeds, Birmingham, Norwich, Burnley, High Wycombe, Leicester, Dewsbury, Middlesbrough, Peterborough, Bristolu, Halifax i Newcastle.
Tylko w dwóch przypadkach mężczyźni nie mieli południowoazjatyckich, głównie pakistańskich korzeni. Tylko trzy spośród ofiar nie były białymi nastolatkami.
Oprac. Bohun, na podst. http://www.telegraph.co.uk/news/2017/12/09/grooming-gangs-muslim-men-failed-integrate-british-society/