O przypadkach, w których uchodźcy udają się na urlopy do krajów, z których rzekomo uciekli, informuje śledztwo „Welt Am Sonntag”.
Gazeta znalazła w berlińskich urzędach pracy przypadki kiedy bezrobotni azylanci samowolnie wyjeżdżali na krótki okres do Syrii, Afganistanu czy Libanu. Urzędniczka Federalnego Urzędu Pracy (BA) mówi gazecie, że „takie przypadki się zdarzają” i mogą powtarzać się w innych landach, ale nie ma oficjalnych raportów. Osoby otrzymujące zasiłek Hartz IV mogą opuszczać miejsce zamieszkania przez 21 dni w ciągu roku i nie mają obowiązku podawać informacji dokąd się udają ze względu na ochronę danych osobowych.
Z kolei ministerstwo spraw wewnętrznych stoi na stanowisku, że powrót do kraju skąd się uciekło może być powodem odebrania statusu uchodźcy. Są jednak rzadkie przypadki takie jak poważna choroba kogoś bliskiego, kiedy ministerstwo wydaje zezwolenie, ale musi to być jemu zgłoszone. (j)
źródło: Focus.de