Wiadomość

Austria przedstawia pakiet antyterrorystyczny

Rząd Austrii ogłasza pakiet antyterrorystyczny. Od lewej ministrowie Karl Nehammer i Susanne Raab (zdj. Andy Wenzel/BKA)
Rząd Austrii ogłasza pakiet antyterrorystyczny. Od lewej ministrowie Karl Nehammer i Susanne Raab (zdj. Andy Wenzel/BKA)

Pierwszą część zmian w prawie pod nazwą „pakietu antyterrorystycznego” przedstawił w środę rząd Austrii. Pakiet będzie teraz przez sześć tygodni poddawany ocenie.

Istotną zmianą w stosunku do zapowiedzi jest brak wyrażenia wprost zakazu funkcjonowania politycznego islamu. Na same zasady prawa prawdopodobnie nie wpłynie to jednak tak bardzo, bo ustawa mówi teraz o religijnym ekstremizmie. Brakuje też zapowiadanych przez rządzącą Austriacką Partię Ludową (ÖVP) zapisów o możliwości przedłużenia więzienia terrorystów po odbyciu przez nich wyroku.

Tutaj też ustawodawca austriacki proponuje środki zastępcze – elektroniczny monitoring ludzi skazanych za przestępstwa terrorystyczne po opuszczeniu przez nich więzienia. Przepis ma być neutralny religijnie i dotyczyć sprawców wszystkich przestępstw terrorystycznych bez względu na rodzaj motywacji religijnej czy politycznej.

Chociaż turecki reżimowy dziennik „Daily Sabah” triumfuje, że „polityczny islam” wypadł z kontrowersyjnej ustawy, austriaccy politycy nawet nie próbują ukryć, że cele ich walki z islamizmem pozostają niezmienne, a prawo zostało jedynie dostosowane tak, by spełniać wymogi konstytucji. Minister ds. integracji Susanne Raab mówi na przykład, że ktokolwiek będzie chciał wprowadzić „sądy szariackie” w Austrii, musi liczyć się z tym, że stanie przed sądem kryminalnym.

W Austrii rozpoczęła się debata nad tym, czy w ogóle precyzowanie w przepisach religijnego ekstremizmu jest konieczne. Konstytucjonalista Heinz Mayer przypomina, że w prawie karnym istnieją przepisy o ruchach wywrotowych, które mogą być używane w tych przypadkach. Raab twierdzi, że pakiet antyterrorystyczny w tej formie jest konieczny. Broni bardziej doprecyzowanej regulacji, ponieważ chodzi o „przestępstwo kryminalne, którego celem jest stworzenie nowego, opartego na religii porządku społecznego”.

Minister spraw wewnętrznych Karl Nehammer na Twitterze, podobnie jak Raab, potwierdza kontynuowanie deklarowanych celów walki z islamizmem. „Musimy podjąć działania przeciwko skrajnie prawicowej i radykalnie islamistycznej scenie”, pisze. Zapowiada też zmiany w przepisach dotyczących symboli, które dotkną także prawicowców. Zakazane mają zostać symbole skrajnie prawicowego ruchu identytarystów, a także Państwa Islamskiego i uznawanej za terrorystyczną kurdyjskiej PKK.

Natomiast przyspieszenie ścieżki pozbawiania podwójnego obywatelstwa nie zostawia wątpliwości co do intencji ustawodawców, bo prawie w 100% dotyczyć to będzie muzułmańskich radykałów. W dodatku skrajne stowarzyszenia i meczety będą mogły być zamykane w szybkim trybie w razie zaistnienia w nich propagandy terrorystycznej.

Raab chce też przejrzystości w przypadku imamów. Ma być jasne, gdzie który imam występuje z nauczaniem i ma powstać ich rejestr. Jeszcze bardziej w stosunku do poprzedniego prawa (Islamgesetz) rząd zacieśni kontrolę nad finansowaniem organizacji religijnych, uniemożliwiając obchodzenie zakazu poprzez struktury finansowania przez stowarzyszenia czy fundacje.

Poza tym wprowadza się dożywotni zakaz posiadania broni przez osoby skazane za przestępstwo terrorystyczne oraz zakaz pracy w zawodach związanych z ochroną.

Prawo dotyczące przedłużania wyroków terrorystom zostało przeniesione na następny rok. W listopadzie za wprowadzeniem takiego rozwiązania mocno obstawał kanclerz Austrii Sebastian Kurz. „Jeżeli chory psychicznie przestępca może zostać zamknięty na dożywocie, jeżeli wciąż stanowi zagrożenie, to terrorysta także może zostać zamknięty do końca życia”, twierdził Kurz.

Prawicowa Wolnościowa Partia Austrii FPÖ ostro krytykuje rząd za to, że z planów wypadły zapisy o zakazie działania politycznego islamu. Z drugiej strony Islamska Wspólnota Wyznaniowa Austrii IGGÖ zarzuca rządowi, że nie zaprosił organizacji do konsultacji w kwestii zacieśnienia przepisów dotyczących islamskiego prawa, a słowa ministrów o religijnym ekstremizmie w kontekście politycznego islamu uważa za naruszenie konstytucji. Socjaldemokracja SPÖ jest „umiarkowanie” przychylna proponowanym zmianom i podkreśla zadowolenie, że pakiet antyterrorystyczny nie zawiera wyszczególnienia politycznego islamu. (j)

Podejście Austriaków do politycznego islamu, analizował Piotr S. Ślusarczyk.

Źródła: Voralberg, Daily Sabah, Die Presse

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię

Kto jest zawiedziony polityką imigracyjną?

Afrykański konflikt na ulicach Europy