Grecja zamierza deportować 10 tysięcy nielegalnych imigrantów, ale nie natychmiast, tylko do końca przyszłego roku. Takie są ustalenia greckiego rządu po pożarze i zamieszkach, do których doszło w największym obozie dla imigrantów, Moria na wyspie Lesbos. W obozie przewidzianym na 4 tysiące osób przebywa 13 tysięcy imigrantów. Podobnie zatłoczone są obozy na innych wyspach; jest to efekt nie odsyłania imigrantów do Turcji, co było przedmiotem umowy Unii z Turcją w 2016 roku.
Oprócz odsyłania imigrantów Grecja zamierza stworzyć specjalne zamknięte ośrodki dla osób, które mają zostać deportowane oraz dla osób bez dokumentów. Obecnie wszyscy, razem z czekającymi na decyzje azylowe, przebywają w tych samych obozach. Część osób ma być przeniesiona do obozów dla imigrantów na lądzie stałym, a ci, którzy nie będą się zgadzali, zostaną deportowani. Zaostrzenie polityki imigracyjnej to polityka nowego rządu, który objął władzę w Grecji trzy miesiące temu. (g)
Źródło: Reuters