Przedstawiciele chrześcijan i muzułmanów w Szwecji okazali solidarność z Żydami po ostatnich antysemickich rozruchach w tym kraju, wywołanych przez islamskich ekstremistów.
Podczas nielegalnego protestu przeciwko decyzji Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela, demonstranci w Malmö skandowali antysemickie hasła, m.in. „Wystrzelamy Żydów”. W Göteborgu zatrzymano trzy osoby podejrzane o próbę podpalenia synagogi. W Sztokholmie spalono izraelską flagę.
Szwedzka pani arcybiskup Antje Jackelén wyraziła swoje współczucie dla tych, których dotknęły antysemickie hasła podczas demonstracji w Malmö i w Göteborgu. Pani Jackelén zwróciła się w dzienniku „Dagen” do członków społeczności żydowskich w Malmö następującymi słowami: „Chciałabym zapewnić Was o solidarności szwedzkiego kościoła w walce z antysemityzmem i przemocą w imię religii”.
W Malmö niektórzy przedstawiciele społeczności muzułmańskiej odwiedzili miejską synagogę, by okazać swoje współczucie dla społeczności żydowskiej. „Chcemy okazać wsparcie i solidarność Żydom w Malmö oraz potępić wszelkie formy rasizmu i antysemityzmu”, powiedział w państwowej telewizji SVT Alaeddin al-Qut, przewodniczący stowarzyszenia Ibn Rushd, promującego edukację w duchu oświeceniowym. Rzecznik społeczności żydowskiej w Malmö przyjął ten gest z radością. „To bardzo dobra inicjatywa. Mamy wiele różnych poglądów, ale ważne jest byśmy umieli normalnie ze sobą rozmawiać”, powiedział Freddy Gellberg.
Minister sprawiedliwości i spraw wewnętrznych powiedział niedawno, że urzędnicy byli świadomi niebezpieczeństw grożących Żydom i organizacjom żydowskim w Szwecji. Próba podpalenia w Göteborgu została skomentowana m.in. przez American Jewish Committee (AJC) – najstarszą żydowską organizację w Stanach Zjednoczonych. We wpisie AJC na Twitterze przypomniano, że ponad rok temu dwoje wiodących szwedzkich polityków, premier Stefan Löfven oraz minister spraw zagranicznych Margot Wallström sprawiali wrażenie „raczej zupełnie nieświadomych” antysemickich zagrożeń w krajach skandynawskich.
„W ciągu kilku ostatnich lat zwiększyliśmy możliwości policji bezpieczeństwa (Säkerhetspolisens, SAPO). Spotkałem się z przedstawicielami Światowego Kongresu Żydów miesiąc temu. Wtedy pod moim adresem nie padały słowa takiej krytyki”, powiedział z kolei minister spraw wewnętrznych Morgan Johansson. Zdaniem ministra, najważniejsza jest dobra współpraca pomiędzy policją i społecznościami religijnymi, a podobnych incydentów nie sposób zupełnie uniknąć.